Mamy dość…
Od tygodni robimy wszystko żeby ratować wszystkie porzucone biedy, jakie urodziły się w tym sezonie.
Odbieramy telefony średnio co kilka godzin, błagamy o tymczasy, karmimy butelkami co 3 godziny, wozimy do weterynarzy, a jak trzeba to w środku nocy podajemy kroplówki, ratując tym samym życie tych niewinnych istotek.
Mleczko leje się hektolitrami, a maluszki, które mają na tyle szczęścia, że dożyją czwartego tygodnia życia, zajadają tony pasztecików, na które nas już nie stać.
Niestety, wszystko nam się kończy. Nie mamy już mleka, nie mamy już karmy. Za ostatnie środki na koncie opłacimy zaległe faktury…
A dalej? Dalej będziemy musieli się zatrzymać i zastanowić, skąd wziąć siły i środki na dalsze działanie.
Ten rok jest tak trudny, że bez Was nie damy rady dalej pomagać.
Dlatego prosimy Was o pomoc w interwencjach, transportach, pomoc w tymczasowaniu, szukaniu domów, a przede wszystkim pomoc finansową. Bez niej ani rusz 🙁
Link do zbiórki na ratowanie kocich maluszków w komentarzu.
Nr konta:
26 1090 2750 0000 0001 2134 8540 (w tytule: na ratowanie kociąt)
lub:
Paypal: info@kociawyspa.org
