Alfik został zabrany z gminnej orzechowalni, gdzie większość kotów umiera w ciągu kilku dni lub tygodni. Myśleliśmy, że daliśmy mu drugie życie, a pod naszą opieką będzie już tylko dobrze.,,
Wczoraj jednak jego stan zdrowia się nagle załamał. Kociak trafił do jednego weterynarza, potem do drugiego (już wieczorem), a wyniki krwi wskazały na silną anemię. W środku nowy wieźliśmy go na ostry dyżur do Rzeszowa.
Kociak potrzebuje transfuzji krwi, hospitalizacji i szerokiej diagnostyki. Koszt samej krwi do przetoczenia to aż 500 zł.
Prosimy Was o pomoc 🙁
Jesteśmy zrozpaczeni 🙁 Nasze oczko w głowie walczy o życie 🙁
https://www.ratujemyzwierzaki.pl/alfik-w-ciezkim-stanie
Dane do przelewów:
Fundacja Kocia Wyspa 26 1090 2750 0000 0001 2134 8540 (tytuł: Alfik)
lub:
PayPal: info@kociawyspa.org