Te wszystkie kociaki mają u nas schronienie, dzięki temu, że co roku wpływa do nas procent Waszego podatku
Te wszystkie kociaki mają u nas schronienie, dzięki temu, że co roku wpływa do nas procent Waszego podatku. Gdyby nie takie wsparcie, większość z nich już by nie żyła. W tym roku odpisać możecie 1.5% podatku i będziemy Wam ogromnie wdzięczni jeśli przekażecie je właśnie na ratowanie kociaków 💕
Przypominamy nasz KRS: 0000462235
Ogłoszenie grzecznościowe
Ogłoszenie grzecznościowe. Kotka jest we Wrocławiu, ale możliwy dowóz na terenie całej Polski.
„Simka, tak ma na imie ta cudowna kotka, mieszka z nami przez ok. 4 lata (ma ok. 4.5 lat)
Wzięliśmy ją z wrocławskiego schroniska.
Sporo czasu spędza patrząc przez okno, odpoczywa, ale też lubi się pobawić.
Bardzo lubi tulić sie do ludzi, od razu mruczy.
Nie jest agresywna, trochę płochliwa, nie lubi stresu.
Mieszkała w towarzystwie starszego kota oraz małego dziecka
Nie jest wybredna w jedzeniu,
Jest zdrowa, wysterylizowana, szczepiona, posiada chip, niewychodząca.
Ma dwie kuwety.
Jak coś chce prosić, to drapie meble.
Trzeba wyczesywać.
Dodajemy kuwetę, żwirek i karmę na pierwszy czas, miseczki, ulubiony dywanik.
Najlepiej bez zwierząt oraz bez małych dzieci. Kotka potrzebuje dużo uwagi i miłości.”
W sobotnie popołudnie, przedstawiamy Wam cudownego kocurka Beksę
W sobotnie popołudnie, przedstawiamy Wam cudownego kocurka Beksę. Jego imię wywodzi się z czasów, kiedy był jeszcze małym kociątkiem. Był wtedy ciągle głodny i głośnym krzykiem domagał się napełnienia miseczki. Jego charakterystyczny głosik pozostał do dzisiaj – codziennie zwraca na siebie uwagę przeciągłym miałkiem 🙂 Jest przy tym niesamowicie uroczy i wręcz trudno powstrzymać się przed wzięciem go na ręce i przytulaniem. Beksa jest kotem wszędobylskim, świetnie dogaduje się z innymi kotami i kocha zabawy z wędką i gonitwy za piłeczką.
W nowym domu musi mieć towarzystwo innego kota… najlepiej młodego.
Kocurek jest szczepiony i kastrowany.
Zaginął kocurek w miejscowości Krzaki – gmina Pysznica
Zaginął kocurek w miejscowości Krzaki – gmina Pysznica.
Ta kotka trafiła dzisiaj do lecznicy i walczy o życie
Ta kotka trafiła dzisiaj do lecznicy i walczy o życie. Przyczyną jest podanie jej przez opiekuna leku na pchły, przeznaczonego dla psa.
Tyle l się już na ten temat powiedziało… i jak się okazuje nadal niewystarczająco 😥
Podanie kotom preparatów dla nich nieprzeznaczonych, może skutkować silnym zatruciem. Pyretryny i pyretroidy w nich zawarte mają działanie silnie toksyczne dla organizmu i mogą poważnie uszkodzić m.in. układ nerwowy i wątrobę.
Ogromne podziękowania dla Terapeutycznego Punktu Przedszkolnego „Nasze Przedszkole” w Stalowej Woli, za zbiórkę karm i zabawek dla naszych kotków <3 Piękna inicjatywa pań Opiekunek i wspaniałe dzieciaki <3
Ogromne podziękowania dla Terapeutycznego Punktu Przedszkolnego „Nasze Przedszkole” w Stalowej Woli, za zbiórkę karm i zabawek dla naszych kotków <3 Piękna inicjatywa pań Opiekunek i wspaniałe dzieciaki <3
Moko jest kocurkiem który trafił do nas od zaprzyjaźnionego karmiciela z działek za elektrownią w Stalowej Woli
Moko jest kocurkiem który trafił do nas od zaprzyjaźnionego karmiciela z działek za elektrownią w Stalowej Woli. Musieliśmy go przyjąć z powodu uporczywych biegunek na które cierpiał. Kilka tygodni zajęło nam doprowadzenie go do zdrowia i na przyszły tydzień zaplanowaliśmy wypuszczenie go na wolność. Moko przez cały czas się nas bał i każde zbliżenie do niego ręki kończyło się ostrzegawczym syknięciem. A raczej syknięciem ze strachu, gdyż kotek jest uosobieniem łagodności. Przy podawaniu leków, nawet nie próbował używać pazurków lub ząbków, a jedynie kulił się i chował uszka za siebie. Widzimy już, że Moko jest kocurkiem wyjątkowo łagodnym i pobyt na wolności może być dla niego niebezpieczny.
Niestety życie na wolności ma swoje prawa a przeżywają tylko osobniki najsilniejsze. Moko zaś, to typ wrażliwca i nie pasuje do życia działkowego.
Może znajdzie się ktoś chętny, aby adoptować tego pięknego rudaska? Dziś kotek się przełamał i zaczął mruczeć przy głaskaniu – to znak, że może chciałby zostać z ludźmi <3
Kocurek ma niespełna rok i za kilka dni będzie kastrowany.
Kochani
Kochani!
Karmy które udało się w ostatnim czasie zebrać rozdaliśmy karmicielom. Jest nam ciężko, ale im jeszcze bardziej – oni mają tylko skromne emerytury i renty, a dokarmiają niejednokrotnie po 30-40 kotów.
W chwili obecnej potrzebujemy bardzo KARM MOKRYCH.
Najkorzystniej będzie wesprzeć naszą zbiórkę, gdyż wtedy będziemy mogli zakupić karmy lepszej jakości w dużych ilościach i zapłacimy tyle samo, co za niskiej jakości karmy marketowe, jeśli będziecie chcieli samodzielnie zrobić zakupy.
Jeśli zaś wolicie taką opcję, oto karmy które będą najlepsze (mają więcej mięsa i nie zawierają zbóż):
– Rafi
– Dolina Noteci
– Kitty (czarne puszki) – Biedronka
– Maxi Natural – Biedronka
My zaś dla karmicieli kupujemy zwykle Smillę – pakiety 40 puszek, które wystarczają na dłużej.
W komentarzu link do zbiórki, która dawno temu stanęła w miejscu, a zakupiona dzięki niej karma już dawno trafiła do kocich brzuszków…