Tola trafiła do nas podczas naszej dużej interwencji w lecie ubiegłego roku
Tola trafiła do nas podczas naszej dużej interwencji w lecie ubiegłego roku. Zabraliśmy wtedy z jednej z wsi pod Stalowa Wola około 30 kotów. Tola bardzo cierpiała z powodu wypadającego jelita. Było to wynikiem przewlekłych biegunek spowodowanych złą dietą i pasożytami. Mimo kilku operacji problem wciąż wracał, a kotka bardzo cierpiała.
Na szczęście, dzięki wyjątkowym umiejętnościom naszej Pani weterynarz Anny Krępy, z lecznicy Chem-vet, udało się w końcu zoperować Tolę, tak aby problem nie nawracał.
Byliśmy ogromnie wdzięczni pani doktor, gdyż pojawiło się już widmo eutanazji kotki.
Mija właśnie pół roku od ostatniej operacji, a Tola jest kotką rozkochaną w człowieku, wesolutką i cieszącą się życiem ❤️
Nadszedł czas abyśmy w końcu poszukali jej kochającego domu. Po tym wszystkim co przeszła, zasługuje na najlepsze ❣️
Wojtyszki bardzo leżą nam na sercu :( Okrucieństwo ludzi, a z drugiej strony krat: strach, głód i cierpienie niewinnych zwierząt
Wojtyszki bardzo leżą nam na sercu 🙁 Okrucieństwo ludzi, a z drugiej strony krat: strach, głód i cierpienie niewinnych zwierząt. To nie powinno mieć miejsca.
Nie odwracajcie oczu!
Pomyślcie, jak możecie pomóc!
Brakuje jeszcze ponad stu domów dla psów.
Kilka dni temu, zadzwoniła do nas Pani Marta
Kilka dni temu, zadzwoniła do nas Pani Marta…kobieta mieszkająca samotnie w miejscowości niedaleko Stalowej Woli. Z rozmowy dowiedzieliśmy się, że Pani Marta nie ma na życie. W portfelu zostało jej 40 zł, a musi wykarmić swoje zwierzaki. Wszystkie uratowane, wszystkie przygarnięte.
Pani Marta nie prosi o nic więcej, jak o pomoc przy zwierzętach.
Już następnego dnia, nasza wolontariuszka zawiozła karmy dla zwierząt i poinstruowała, aby zabezpieczyć kocięta w łazience i czekać na nasz przyjazd.
W niedzielę udaliśmy się na kolejną interwencję w to miejsce. W nieogrzewanej łazience, siedziały trzy maluszki. Jako kuwetka – miska z ziemią. Jedzonko wymieszane z kaszą – żeby na dłużej wystarczyło. Pozostałe koty w domu wpatrzone w swoją Opiekunkę. Kotka (matka kociąt) wysterylizowana niedawno..udało się gdzieś załatwić pomoc. Kocur, mimo że znaczy, jeszcze niekastrowany – nie ma pieniędzy.
Na podwórku psiak…nie zawsze na łańcuchu. Kocha swoją Panią nad życie, a ona kocha jego – prosi o coś na kleszcze.
Wzruszeni tą miłością i czułością, ale też ubóstwem, zostawiliśmy wszystkie karmy jakie mieliśmy w samochodzie i kilka zabawek dla kociaków.
Musimy tam wrócić! Musimy pomóc. Pani Marta już dała z siebie 200% aby uratować te stworzenia, ale więcej nie da rady.
3 około 4-miesięczne kociaki są do adopcji. Dwie kotki i kocurek. Wymagają trochę oswajania, ale będą cudownymi miziakami <3 Link do zbiórki w komentarzu. Dane do przelewów: 26 1090 2750 0000 0001 2134 8540 (w tytule: zwierzaki Pani Marty) lub: Paypal: info@kociawyspa.org
Do kompletu z wcześniejszym filmikiem – kilka zdjęć cudnej Izoldy 😻 Kto pokocha tą piękność
Do kompletu z wcześniejszym filmikiem – kilka zdjęć cudnej Izoldy 😻
Kto pokocha tą piękność?
Izolda to piękna kilkuletnia kotka o popielatym umaszczeniu i wyjątkowym charakterze
Izolda to piękna kilkuletnia kotka o popielatym umaszczeniu i wyjątkowym charakterze. Niestety kompletnie nie odnajduje się w kociarni a tłum kotów powoduje u niej ogromny stres. To co widzicie to jeden z nielicznych momentów kiedy Izolda może się zrelaksować. Dzieje się to tylko wtedy, kiedy większość kotów śpi a wokół jest cisza.
Izolda szuka spokojnego domu, najlepiej jak kocia jedynaczka.
Kocia fundacyjna miłość ❤️ Uwielbiamy takie przytulanki 🐱🐱🐱
Kocia fundacyjna miłość ❤️
Uwielbiamy takie przytulanki 🐱🐱🐱
Jesteśmy wzruszeni, że nasz podopieczny Biszkopt, stał się towarzyszem tej wspaniałej dziewczynki ❤️ Powodzenia kocurku i wszystkiego dobrego dla jego nowej Rodziny 😻
Jesteśmy wzruszeni, że nasz podopieczny Biszkopt, stał się towarzyszem tej wspaniałej dziewczynki ❤️
Powodzenia kocurku i wszystkiego dobrego dla jego nowej Rodziny 😻
W Wojtyszkach trwa interwencja
W Wojtyszkach trwa interwencja.
Pilnie potrzebne domy tymczasowe dla psów.
Dobrzy ludzie świata – jesteście teraz potrzebni!!!!!
Kontakt: Fundacja Pomocy Zwierzętom Liberandum
Kochani
Kochani!!!
Niusy odnośnie naszej interwencji u starszej pani w gminie Zaleszany.
Udało się zabrać kolejną kotkę, która po kwarantannie na szpitaliku, trafi do nas. Dziękujemy za wsparcie naszej zbiórki <3
Zostały już wyleczone i wykastrowane dwie cudne trikolorki, jedna dzikuska wróciła w miejsce bytowania po kastracji, dwie małe koteczki przebywają u nas na leczeniu i na pewno zostaną.
Niestety, w chwili obecnej znów wstrzymujemy akcję i czekamy na środki, aby ją kontynuować.
Powodem działania "na raty" jest dług w lecznicy, który powoduje, że na kolejne nasze inicjatywy, musimy mieć środki na bieżąco.
Dużo już się udało zrobić, a dużo jeszcze przed nami.
Zdążymy przed wiosną, aby w kolejny roku kociaki nie umierały w tym miejscu?
Zbiórka w komentarzu 🙂