Sebek jest u nas od niedawna, a już czuje się jak ryba w wodzie ❤️ To wspaniały, łagodny i wyjątkowo pozytywny kociak 🐱 Komu takiego ślicznego tygryska
Sebek jest u nas od niedawna, a już czuje się jak ryba w wodzie ❤️ To wspaniały, łagodny i wyjątkowo pozytywny kociak 🐱
Komu takiego ślicznego tygryska?
Dziękujemy wszystkim darczyńcom, którzy w ostatnim czasie przesłali nam wsparcie
Dziękujemy wszystkim darczyńcom, którzy w ostatnim czasie przesłali nam wsparcie. Brakuje tu jedynie zdjęć od Pani Doroty z Krakowa, ale Pani też dziękujemy ❤️❤️❤️❤️
Karm i żwirków brakuje nam ostatnio praktycznie ciągle. Próbujemy opłacić faktury i jednocześnie zapewnić naszym kotom czystość i pełne brzuszki.
Nigdy nie sądziliśmy że będziemy borykać się z takimi problemami. Działamy już 10 lat a tak trudno nie było chyba nigdy. Biedniejące społeczeństwo i ogromna inflacja spowodowały, że na naszym koncie bankowym świeci pustkami. Staramy się oszczędzać jak możemy, lecz nie chcemy też odmawiać naszym kotom niezbędnych badań lub odpowiedniego pożywienia.
Ogromne pokłony dla osób które w tych trudnych czasach pamiętają o słabszych istotach. Dziękujemy Wam raz jeszcze z całych serc.
Gdyby ktoś zechciał wesprzeć nas, a nie chce robić zamówienia, zamieszczamy w komentarzu zbiórkę dedykowaną zakupowi karm do kociarni i dla karmicieli.
I dane do przelewu:
26 1090 2750 0000 0001 2134 8540 (w tytule: na karmy)
lub:
Paypal: info@kociawyspa.org
Co prawda zupełnie inna część Polski ale sprawa bardzo pilna
Co prawda zupełnie inna część Polski ale sprawa bardzo pilna!!!
#dolnoslaskie
Zapraszamy wszystkich do udziału w naszym kolejnym kiermaszu
Zapraszamy wszystkich do udziału w naszym kolejnym kiermaszu. Tym razem zbieramy na opłacenie leczenia naszej kochanej Czarnej.
Koszt ratowania jej życia jest dla nas ogromny, ale jesteśmy przekonani, że warto!
Jeśli ktoś z Was chciałby przekazać nam jeszcze jakieś atrakcyjne fanty, prosimy o kontakt na priv.
Porzucona ostatnio malutka koteczka, powolutku dochodzi do siebie
Porzucona ostatnio malutka koteczka, powolutku dochodzi do siebie. Jest wyjątkowo słodką i wdzięczną istotką, a przez ostatnie dni głównie odsypia tułaczkę.
Leczymy też ropnia w jej uszku. Kotka miała zaawansowanego świerzbowca usznego który spowodował wytworzenie się w uszach twardych czopów. Pod nimi w jednym uszku, zrobił się rozległy stan zapalny. Kiedy usunęliśmy czopa wylała się ropa.
Dodatkowo maluszek zaczyna kichać i możliwe że konieczne będzie leczenie przeziębienia lub kociego kataru.
Bardzo potrzebujemy pomocy w opłaceniu jej leczenia. W ostatnim czasie każdy kolejny kot, to dla nas spore obciążenie finansowe a próbujemy przetrwać razem z ogromną grupą uratowanych wcześniej kotów.
Zbiórka w komentarzu.
I dane do przelewu:
26 1090 2750 0000 0001 2134 8540 (w tytule: dla porzuconej kotki)
lub:
Paypal: info@kociawyspa.org
Pisaliśmy ostatnio o psiakach, które pilnie musiały zostać zabrane w miejsca, w którym przebywały
Pisaliśmy ostatnio o psiakach, które pilnie musiały zostać zabrane w miejsca, w którym przebywały. Malutki chłopczyk znalazł już dom, a ich nowi opiekunowie powolutku pokazują mu , że świat może być dobry 😍 Sunia i jej córeczka nadal czekają na nowe domy. Obie mają w sobie ogromne pokłady miłości do człowieka, lecz i dużo lęku. Zakochują się jednak w każdym, kto okaże im choć trochę dobroci. Może jedynie mężczyźni wzbudzają w nich początkowo lęk, ale i to jest do przepracowania.
Szukamy im bardzo pilnie domów!!!
Tel. 502344095
Rusałka to prześliczne maleństwo, które trafiło do nas z ulicy
Rusałka to prześliczne maleństwo, które trafiło do nas z ulicy. Kotka została znaleziona w środku nocy, chowająca się pod samochodami. Przez pierwsze dni w fundacji, niemal bez przerwy spała – co świadczy o ogromnym zmęczeniu po tułaczce.
To rozmruczane kociątko uwielbia bliskość człowieka, a kiedy zostaje sama w kenelku, zajmuje sobie czas zabawami, ani trochę nie narzekając na swój los.
Szukamy jej domu niewychodzącego, z kocim towarzystwem.
Lucas to kocurek, zgłoszony nam z terenu Stalowej Woli
Lucas to kocurek, zgłoszony nam z terenu Stalowej Woli. Otrzymaliśmy wtedy groźbę, że jeśli go nie zabierzemy, zostanie wywieziony…
Kocurek jest wyjątkowo pięknym marmurkowym kawalerem. Świetnie dogaduje się z innymi kotami, a w stosunku do ludzi jest wyjątkowo kochany i przyjazny.
Zwraca szczególną uwagę wszystkich odwiedzających naszą fundację ze względu na piękne ufne oczka i cudowne umaszczenie.
Szukamy mu domu niewychodzącego, najlepiej z kocim towarzyszem ❤️
Maleństwo porzucone wczoraj na ulicy Podleśnej w Stalowej Woli jest już bezpieczne
Maleństwo porzucone wczoraj na ulicy Podleśnej w Stalowej Woli jest już bezpieczne. Zostało znalezione zmarznięte i płaczące obok myjni samochodowej przy 1-sierpnia.
Na szczęście, w końcu trafiło na osoby o wielkim sercu, które spostrzegły powagę sytuacji i rozpacz malucha…i zabrały go do ciepłego domku.
Dziewczyna, która porzuciła kociaka, wciąż nie ma sobie nic do zarzucenia, a sytuacja wręcz ją bawi. Również to, że kota podrzuciła osobie starszej i mocno schorowanej, która nie daje już rady z ratowaniem regularnie podrzucanych jej kotów (wiele z nich niestety nie ma tego szczęścia, co ta bura kruszynka). Osobie, która mimo chorego serca, od 6 rano biegała po wszystkich okolicznych piwnicach, poszukując tego kociego dzieciaka.
Tymczasem informujemy że porzucenie kociaka, narażające go na utratę życia, jest przestępstwem. Nie jest istotne to czy jest się jego opiekunem przez rok, miesiąc, czy kilka godzin. Porzucenie kociątka w mroźną noc, na obcym terenie to znęcanie. Jest to bezpośrednie narażenie go na głód, śmierć z wychłodzenia, wycieńczenia, ataki innych kotów lub psów, potrącenie przez samochód, doznanie krzywdy ze strony ludzi. Rozważamy zgłoszenie sprawy na policję, gdyż poziom demoralizacji i totalny brak skruchy ze strony sprawczyni tego czynu, świadczy, że gotowa jest robić takie rzeczy w przyszłości.
Pilnie szukamy domu dla kociaka!!!
Ogłoszenie grzecznościowe
Ogłoszenie grzecznościowe. Dodamy tylko od siebie: błagamy, nie noście kotów do weterynarzy na rękach!!!!
„Zaginął kot!
26.01.2023 ok. godz. 17:00 na parkingu w okolicach ZUS, Biblioteki od strony Dilabu (al. Jana Pawła II 13) uciekł przestraszony kot. Był w drodze do weterynarza, ale się spłoszył gdy zobaczył na chodniku psa. Jest to kot podwórkowy ze wsi, nie je od kilku dni, było podejrzenie, że coś mu utkwiło w gardle. Nie reaguje na wołanie, jest bardzo nieufny.
Ma ok. 4 lata, dłuższą sierść, część pyszczka, całe przednie łapki i część brzuszka ma białe, reszta futerka jest czarna, przy różowym nosku ma charakterystyczną małą czarną plamkę.
Bardzo się o niego martwię, jeśli ktoś go zauważy proszę o kontakt i o podjęcie próby złapania, on potrzebuje pomocy.
Tel. 515 944 360”