Niedawno apelowaliśmy o dom dla naszej Limonki – kotki nieszczęśliwej, sfrustrowanej, sprawiającej wrażenie problemowej
Niedawno apelowaliśmy o dom dla naszej Limonki – kotki nieszczęśliwej, sfrustrowanej, sprawiającej wrażenie problemowej.
I tak, po około roku oczekiwań, Limonka trafiła do wspaniałego domu, gdzie jest zupełnie innym kotkiem.
Miłość działa cuda, jak się okazuje <3
Zachęcamy do rozważenia w swoich decyzjach adopcyjnych, również kociaków, które nie wskakują jako pierwsze na kolana, nie miałczą najgłośniej, nie mają najpiękniejszego futerka, ani nie są w żaden sposób przebojowe, czy wyróżniające się.
Niektóre z nich po prostu tak nie potrafią... Nie czują się u nas komfortowo i wolą usunąć się w kącik, niż zabiegać o ludzką uwagę. Te same, wycofane i nieśmiałe kotki, rozkwitają w nowych domach (jak Limonka), a ich opiekunowie mają świadomość, że zrobili coś naprawdę wspaniałego.
Do adopcji poleca się prześliczny Kero <3 Kocurek ma 6 miesięcy i jest cudownym, kochającym zabawy kocim młodzieńcem
Do adopcji poleca się prześliczny Kero <3 Kocurek ma 6 miesięcy i jest cudownym, kochającym zabawy kocim młodzieńcem. Jest u nas już bardzo długo, choć jego bursztynowe oczka potrafią rozkochać człowieka w sekundę. Kero jest już dwukrotnie szczepiony, a dziś będzie wykastrowany. Szukamy dla niego domu z młodym kocim towarzyszem.
Z okazji Dnia Kota, wszystkim mruczkom, życzymy samych powodów do mruczenia: kochającego człowieka, pełnej miseczki i najlepszych zabawek – najlepiej tych kradzionych :) Na zdjęciu, nasi podopieczni wiosennie wypatrujący swoich ludzi
Z okazji Dnia Kota, wszystkim mruczkom, życzymy samych powodów do mruczenia: kochającego człowieka, pełnej miseczki i najlepszych zabawek – najlepiej tych kradzionych 🙂
Na zdjęciu, nasi podopieczni wiosennie wypatrujący swoich ludzi. Zapraszamy do pokochania <3
PILNE
PILNE!!!
Wczoraj trafiła do nas ta śliczna, młodziutka koteczka. Nazwaliśmy ją Cleo.
Cleo jest zdezorientowana…nie wie gdzie jest, nie wie co ją otacza i dlaczego wszystko w jej życiu tak nagle się zmieniło. Były kąty które znała, znajome zapachy i odgłosy…były też znajome ręce do głaskania. Teraz, gdzie się nie odwróci, tam zimne kraty…
Cleo jest niewidoma.
Trafiła do nas z domu tymczasowego, w którym nie mogła już dłużej zostać. Tam świetnie sobie radziła – jak zupełnie zdrowy kotek. U nas wygląda jak mała kulka rozpaczy.
Bardzo prosimy o dom stały lub tymczasowy dla niej 🙁
Kochani
Kochani! Ropcio po zabiegu amputacji łapki powolutku dochodzi do siebie. Jest jeszcze bardzo obolały, ale całym sobą pokazuje wdzięczność i uwielbienie dla człowieka. Trudno nam sobie wyobrazić, jak długo cierpiał i był w tym kompletnie osamotniony, ale teraz musi być już tylko lepiej.
Nasza zbiórka na jego leczenie jeszcze trwa. Wpłat można dokonywać na nasze fundacyjne konto, przez paypal (info@kociawyspa.org) lub poprzez link:
http://przyjacielskadlon.pl/kociapomoc/ropcio
Kocurek nie pogardzi też dobrej jakości karmą lub odwiedzinami 🙂
Bardzo dziękujemy wszystkim darczyńcom, którzy wspomogli leczenie naszego Wampirka <3 Kocurek jest już po zabiegach i leczeniu
Bardzo dziękujemy wszystkim darczyńcom, którzy wspomogli leczenie naszego Wampirka <3 Kocurek jest już po zabiegach i leczeniu... i czuje się świetnie :) Co prawda, przez brak zębów (wszystkie zostały usunięte), robi głupie miny do zdjęć, ale nikomu to specjalnie nie przeszkadza :) Ostatnio przyłapaliśmy go nawet na gonitwie za piłeczką, co oznacza że ma bardzo dobre samopoczucie :)
W ubiegłą sobotę miała miejsce dramatyczna interwencja
W ubiegłą sobotę miała miejsce dramatyczna interwencja. Ciężko ranny i bardzo cierpiący kocurek, błagał o pomoc…a jego stan był już na tyle poważny, że prawdopodobnie nie przeżyłby kolejnej nocy.
Historię Ropcia opisujemy poniżej. Bardzo prosimy o pomoc w ratowaniu biedaka 🙁
http://przyjacielskadlon.pl/kociapomoc/ropcio
Ten cudowny kocurek o imieniu Mozarella, został osierocony w wielu zaledwie 5 tygodni
Ten cudowny kocurek o imieniu Mozarella, został osierocony w wielu zaledwie 5 tygodni. Razem z trójką rodzeństwa, przez niemal dwa tygodnie koczował w opuszczonym garażu. Maluszki były jedynie dokarmiane przez ludzi i z pewnością nie rozumiały dlaczego ich mamusia nie wraca z polowania.
Kociaki miały takiego pecha, że ich nieszczęście wydarzyło się w pełni sezonu, kiedy to wszystkie schroniska i fundacje były przepełnione.
Ich historia chwyciła nas za serca i po wielu naradach i stawaniu na głowie, udało się znaleźć im schronienie. Przez kilka tygodni wędrowały z jednego domu tymczasowego do drugiego, a to pozwoliło im uchronić się przed groźnymi wirusami, jakie występują w skupiskach kotów.
Dziś Mozarella jest wdzięcznym, kochającym ludzi i inne koty młodzieńcem, który właśnie został wykastrowany 🙂
Gotowy do adopcji, niecierpliwie wypatruje ludzi którzy go pokochają.
Kocie towarzystwo konieczne 🙂
Wszystkim osobom korzystającym z serwisu fanimani
Wszystkim osobom korzystającym z serwisu fanimani.pl i przekazującym przy okazji większości zakupów internetowych swoje cegiełki na rzecz naszej fundacji – pięknie dziękujemy <3 Otrzymaliśmy właśnie kwotę 303 zł z tytułu Waszych zakupów!!! Bardzo dziękujemy i zachęcamy Was wszystkich do rejestracji w serwisie. Możecie dzięki temu pomagać i nie dokładać z tego tytułu ani grosza 🙂 https://fanimani.pl/
Ogłaszamy zbiórkę na Maniusię
Ogłaszamy zbiórkę na Maniusię…i trzymamy mocno kciuki.
https://przyjacielskadlon.pl/kociapomoc/manka