Bidzia to nasze kochane nieśmiałe słoneczko 🥰 Jest u nas od dłuższego czasu, ale dopiero od niedawna nie ucieka przed ręką i daje się głaskać. Wcześniej zwykle siedziała w kąciku, a wychodziła tylko wtedy, kiedy częstowaliśmy koty surowym mięskiem. Bidzia zamieszkiwała typową polską wieś. Całe życie była przeganiana, a do jedzenia miewała resztki z obiadu 🥺 Nie wiemy, jak takie delikatne stworzenie przetrwało kilka lat w takich warunkach… Trafiła do fundacji i od tej pory, o nic już nie musiała się martwić 🥰 Jest wyjątkowo kochaną kotką i wspaniale odnajdzie się w spokojnym i wyrozumiałym domu.




