Coco
Coco to jedna najsłodszych istot, jakie widzieliśmy 🙂 Po przebytym wirusie pozostały jej problemy neurologiczne, które powodują, że czasem plączą jej się łapki, czasem upadnie, czasem musi wspiąć się na drapak dwa razy – bo za pierwszy razem spadnie 🙂
Niemniej jednak, Coco jest chodzącą radością życia, która u wszystkich wywołuje uśmiech <3

Olimpia
Kotka przybłąkała się na jedną z posesji pod Stalową Wolą. Spała w wiacie i była przeganiana przez lokalne koty, broniące swojego terenu. Nie było też łatwo jej złapać, choć od razu wiedzieliśmy, że jest to kotek wychowany w domu, który bardzo długo musiał sobie radzić sam. Olimpia trafiła do fundacji, gdzie została zaszczepiona i wysterylizowana. Jest kochaną, acz nieśmiałą koteczką, która świetnie odnajdzie się w domu spokojnym, z przyjaznymi kotami lub psiakami.
Dom raczej bez dzieci, gdyż kotka nadal jest ostrożna i płochliwa. Wymaga spokoju i cierpliwości, a odwdzięczy się z pewnością wielką kocią miłością.
Wśród naszych kotów obserwujemy prawdziwe przyjaźnie. Na zdjęciu Lipek i Olimpia. Żadne z nich nie wybiera się do domu stałego, a my nie chcemy ich nigdy rozdzielać.
Lipek cierpi na przewlekły katar i plazmocytarne zapalenie dziąseł (wrócił z adopcji prawdopodobnie dlatego, że nie wygląda zbyt „wyjściowo”), zaś Olimpia jest nieśmiała i bardzo spokojna, stąd nikogo jeszcze nie urzekła.
Kiedy Lipuś udaje się na spacer po innych pokojach, kotka tęskni za nim i po powrocie wita go radosnym miałczeniem ❤️
Każdego dnia widzimy je wtulone w siebie i mruczące podczas zasypiania.
Jakiś czas temu, podjęliśmy decyzję, że te kociaki pójdą do domu wyłącznie razem… A jeśli nie znajdą opiekuna chętnego na oba, to my będziemy je kochać najbardziej na świecie.

Zorro
Zorro to zjawisko piękny, biało – popielaty kawaler o wspaniałym, radosnym i ciekawskim usposobieniu. Wszędzie go pełno i wszystko musi zobaczyć. Kocha zabawy wędką i surowe mięso, za którym potrafiłby doskoczyć naszego 3-metrowego sufitu 😹
Szuka domu niewychodzącego, najchętniej z drugim kotem 💕

Gwiazdeczka
Wiek: ok. 3 lata
Midi
Wiek: ok. 4 lata
Szukamy domu dla Midi, naszej kochanej, młodej kotce Midi jest wysterylizowana i zdrowa, jest bardzo ciekawskim kotem i lubi człowieka – podejrzewamy, że w domu może stać się jeszcze większym miziakiem
Midi nada się do domu zarówno z kotami, jak i bez.

Eleni
Niewidoma kotka wyciągnięta z greckiego schroniska ma się świetnie Kocha zabawy z kotami i urządza sobie polowanie na wszystko do usłyszy. Czasem pręży się i straszy wymyślone potwory, co jest wyjątkowo komiczne.
Eleni to kwintesencja radości życia! Jest niesamowitym żarłokiem, a wszystko dla niej jest zabawką
Nie wiemy według jakiego klucza koty dobierają się w pary. Eleni – niewidoma kotka z greckiego schroniska i mała Laseczka pokochały się bardzo, mieszkając w jednym domu tymczasowym. Kochają razem spać, myją nawzajem, a Eleni, mimo iż kastrowana w młodym wieku – poczuła prawdziwy instynkt macierzyński 🙂
Dlatego postanowiliśmy szukać im domu razem ❤️
Eleni to kotka przywieziona z greckiego schroniska. Jest niewidoma i była tam bardzo zagubiona 🥺
Mimo niepełnosprawności, radzi sobie fantastycznie. Szybko poznaje topografię miejsc w których przebywa, trafia do kuwetki i podąża wszędzie za człowiekiem.
Niestety duża grupa kotów wokół, jej nie służy. Tym bardziej ciągle zmiany…
Potrzebuje kochającego domu, który zapewni jej miłość, spokój i bezpieczeństwo. Wierzymy, że gdzieś tam czeka na nią ten jeden jedyny opiekun ♥️
Mera
Wiek: ok. 5 lat
Merka trafiła do nas w zeszłym tygodniu z terenu jednego z zakładów przemysłowych. Była przeganiana przez ludzi i koty tam żyjące, mimo iż urodziła się jako kotek uliczny. Maleństwo zostało na wolności odrzucone przez stado i tylko możliwość ogrzania się w stróżówce jednego z zakładów, uratowało jej życie podczas silnych mrozów.
Dzięki wielkim sercom części pracowników, była dokarmiana, a nawet wpuszczana do ciepłego pomieszczenia, aby mogła zagrzać łapki. Niestety, kierownictwu firmy kot bardzo przeszkadzał i pracownicy nie mogli małej Merki w dalszym ciągu wpuszczać.
Przyjęliśmy ją do siebie i od pierwszego dnia się zakochaliśmy <3 Kotka, która sprawiała wrażenie dzikawej, jest przemiła – kocha ludzi, wykłada się do głaskania i ugniata radośnie łapkami. Została już przebadana na wirusy i zaszczepiona.
Kotka bardzo pragnie kontaktu z człowiekiem, lecz troszkę się jeszcze boi. Idealna do spokojnego domu, bez zwierząt i dzieci. Do adopcji pójdzie razem ze swoją ulubioną zabawką – niebieskim tunelem, przy którym spędza bardzo dużo czasu każdego dnia.
