Szarlotka
Ta piękna ruda koteczka trafiła do nas z jednego z osiedli w Stalowej Woli. Niestety kompletnie nie odnajduje się w warunkach fundacyjnych i od wielu tygodni jest zamknięta w izolatce. Wszelkie próby socjalizacji jej z kotami, kończyły się na tym, że załatwiała się pod siebie i bała się ruszyć z miejsca. Nie mamy dla niej miejsca bez innych zwierząt i jesteśmy załamani tym że nie potrafimy stworzyć tej kotce odpowiednich warunków do życia. Odnosimy wrażenie, że kotka dużo lepiej czuła się na wolności lecz tam nie miała żadnego schronienia, a jedynie zagrożenia. Spała schowana przy zamkniętym okienku piwnicznym i jadła tylko wtedy kiedy ktoś jej coś rzucił.
Bardzo pilnie poszukujemy dla niej domu. Nawet miejsca na podwórku, gdzie miałaby budkę i mogła sobie żyć wolno.
Rozalia
To kociątko pojawiło się u nas po kilkudniowym pobycie w szpitaliku. Udało się umieścić je w domu tymczasowym, razem z innym kociakiem z interwencji. Maleństwo urodziło się na terenie jednego z przedszkoli, jako dziecko dzikiej kocicy.
Teraz Rozalka jest nieśmiała, lecz bardzo miziasta i przyjazna w stosunku do człowieka. Szuka spokojnego, niewychodzącego domu z drugim, niedominującym kotem.