KRS: 0000462235 | info@kociawyspa.org

Wanilia


W okolicach naszej kociarni, pojawiła się piękna długowłosa kotka. Niestety, przez długi czas nie dawała się złapać i latem urodziła 4 kocięta. Z czasem kotka zaufała nam ma tyle, że dała się złapać i po sterylizacji trafiła do super domu 😻 Jej młode, regularnie przychodziły na jedzenie i zbliżały się do nas coraz bardziej. Początkiem zimy dostały budę, którą otrzymaliśmy po naszych apelach i chętnie w niej zamieszkały. Jako pierwszy oswoił się Tito – biało – rudy kocurek, szybko pokochał życie w cieple, blisko ludzi. Martwiło nas, że pozostałe kotki nie oswajają się tak łatwo, lecz w ostatnich dniach stał się cud!!! Nasza wolontariuszka Gosia, złapała je wszystkie 😻😻 Do grona „Wyspiarzy” dołączyła Wanilia (bura), Choco (czarna) i Cynamon (rudzielec). Już się oswoiły, lecz w dalszym ciągu są nieco nieśmiałe. Powolutku zaczynają rozglądać się za domami. Konieczne kocie towarzystwo i domy niewychodzące z zabezpieczonymi oknami.

Cynamon


Około rok temu, w okolicach naszej kociarni, pojawiła się piękna długowłosa kotka. Niestety, przez długi czas nie dawała się złapać i latem urodziła 4 kocięta. Z czasem kotka zaufała nam ma tyle, że dała się złapać i po sterylizacji trafiła do super domu 😻 Jej młode, regularnie przychodziły na jedzenie i zbliżały się do nas coraz bardziej. Początkiem zimy dostały budę, którą otrzymaliśmy po naszych apelach i chętnie w niej zamieszkały. Jako pierwszy oswoił się Tito – biało – rudy kocurek, szybko pokochał życie w cieple, blisko ludzi. Martwiło nas, że pozostałe kotki nie oswajają się tak łatwo, lecz w ostatnich dniach stał się cud!!! Nasza wolontariuszka Gosia, złapała je wszystkie 😻😻 Do grona „Wyspiarzy” dołączyła Wanilia (bura), Choco (czarna) i Cynamon (rudzielec). Już się oswoiły, lecz w dalszym ciągu są nieco nieśmiałe. Powolutku zaczynają rozglądać się za domami. Konieczne kocie towarzystwo i domy niewychodzące z zabezpieczonymi oknami.

Choco


Około rok temu, w okolicach naszej kociarni, pojawiła się piękna długowłosa kotka. Niestety, przez długi czas nie dawała się złapać i latem urodziła 4 kocięta. Z czasem kotka zaufała nam ma tyle, że dała się złapać i po sterylizacji trafiła do super domu 😻 Jej młode, regularnie przychodziły na jedzenie i zbliżały się do nas coraz bardziej. Początkiem zimy dostały budę, którą otrzymaliśmy po naszych apelach i chętnie w niej zamieszkały. Jako pierwszy oswoił się Tito – biało – rudy kocurek, szybko pokochał życie w cieple, blisko ludzi. Martwiło nas, że pozostałe kotki nie oswajają się tak łatwo, lecz w ostatnich dniach stał się cud!!! Nasza wolontariuszka Gosia, złapała je wszystkie 😻😻 Do grona „Wyspiarzy” dołączyła Wanilia (bura), Choco (czarna) i Cynamon (rudzielec). Już się oswoiły, lecz w dalszym ciągu są nieco nieśmiałe. Powolutku zaczynają rozglądać się za domami. Konieczne kocie towarzystwo i domy niewychodzące z zabezpieczonymi oknami.