Kotka była bardzo zaniedbana, cierpiąca na koci katar, nie jest dzika i ewidentnie została tam porzucona. Jak się okazało, kotka jeszcze do niedawna musiała karmić młode, ale przynajmniej od paru dni nie karmiła, nie chciała też szukać młodych.

Przestawiam małego łobuziaka, który ma na imię mu Koda :). Jest zaszczepiony i odrobaczony. Chłopak jest rozbrykany, uwielbia zabawy, wszędzie go pełno. Lubi też drapanie za uszkami i całuski po nosku 😉 Czasami najchętniej nie schodziłby z rąk tuląc się do człowieka. Koda to bardzo aktywny i zabawowy mały kocurek, który świetnie nadaje się do domu z drugim kotkiem.

Błąkał się przy kauflandzie, gdzie zabezpieczyli go w sklepiku zoologicznym wewnątrz (dziękujemy!). Kociak jest przyjazny i energiczny. Uwielbia się bawić i nie pogardzi głaskaniem.

Mango jest kotką, którą spośród tłumu wyróżnia niesamowicie długi ogon oraz wszędobylstwo. Mango wszędzie włazi i wszystko ją interesuje. Jednocześnie, ma w sobie ogrom uroku i chętnie nawiązuje interakcje z ludźmi, zachęcając ich do uczestnictwa w jej przygodach. Mango jest nosicielką FeLV – dlatego najlepszy dom dla niej to dom z innymi kotami FeLV lub dwukrotnie zaszczepionymi na białaczkę. Będzie się też nadawała jako kocia jedynaczka. FeLV – bezobjawowe. Kotka jest całkowicie zdrowa i w doskonałej kondycji.

Kotka jest spokojna i lubi znaleźć swoje miejsce w którym czuje się komfortowo. Najlepiej czuć się będzie w domu bez innych kotów oraz dzieci. Czasami sprawia wrażenie, że chciałaby już po prostu znaleźć dom, gdzie na stałe będzie mogła poczuć co to jest bezpieczeństwo. Bardzo przyjazna dla ludzi, szuka kontaktu z człowiekiem. Nadaje się do domu niewychodzącego, cichego i spokojnego. Bez innych zwierząt i dzieci.