Taki piękny kawaler został najprawdopodobniej porzucony w okolicach Stalowej Woli. Ten przepiękny biszkoptowy kocurek o miodowych oczach, spędza swoje życie w klatce. Powód: nie dogaduje się z kotami
Lero jest wyjątkowo przyjazny do ludzi, kocha zabawy i wyglądanie przez okno. Został niedawno wykastrowany, więc w najbliższych miesiącach zapewne znacznie się uspokoi.
Szukamy dla niego choćby domu tymczasowego bez innych kotów. Mamy pewność, że jego uroda i cudowny charakter wkrótce kogoś zauroczą, lecz nie możemy już patrzeć jak płacze zamknięty w klatce
Merkato
Kotek przybył do nas ranny. Ropa z rany na brodzie, guzki na szyi być może ze śrutem, wydarty pazur w tylnej łapce. Kotek z początku niezbyt przyjazny okazał się miziakiem. Mruczy i ugniata. Nie przepada za kotami, woli być jedynakiem.
Lero jest wyjątkowo przyjazny do ludzi, kocha zabawy i wyglądanie przez okno. Został niedawno wykastrowany, więc w najbliższych miesiącach zapewne znacznie się uspokoi.
Szukamy dla niego choćby domu tymczasowego bez innych kotów. Mamy pewność, że jego uroda i cudowny charakter wkrótce kogoś zauroczą, lecz nie możemy już patrzeć jak płacze zamknięty w klatce
