Bunia


Bunia to kotka, która wiele w życiu wycierpiała. Walczyliśmy o jej zdrowie z wieloma wzlotami i upadkami, przez ostatnie miesiące.W całym gąszczu przypadków, z którymi się na co dzień borykamy, nie mieliśmy czasu ani siły opisywać jej zdrowotnych perypetii lub prosić o pomoc. Kotka trafiła do nas z działek w Stalowej Woli, gdzie prawdopodobnie została porzucona.Mieszkała u nas przez jakiś czas, kiedy pojawiły się problemy.Zaczęło się od zębów, które były w tragicznym stanie. Została umówiona na zabieg do naszej weterynarz, lecz podczas narkozy, kotka przestała oddychać. Została natychmiast wybudzona. Spędziła jakiś czas w inkubatorze pod tlenem, po czym wróciła do fundacji. Wtedy to zaczęły się problemy z równowagą, drżenie, aż w końcu ataki przypominające padaczkę.W pewnym momencie padła diagnoza – FIP neurologiczny 😭Wdrożyliśmy wysokie dawki leku, a także witaminy i preparaty, stosowane przy zaburzeniach neurologicznych.Jej stan powolutku się poprawiał, lecz nadal żyła w ogromnym bólu związanym z zębami.Kolejny zabieg umówiliśmy w lecznicy przygotowanej, do ryzykownych sedacji. Spędziła kilka dni w szpitaliku gdzie została poddana wielu badaniom. Następnie wykonano zabieg który przebiegł już bez żadnych komplikacji.W chwili obecnej Bunia kończy leczenie na FIP, a my nigdy nie widzieliśmy jej w tak dobrej kondycji i humorze ❤️