Mera
Wiek: ok. 4 lata
Merka trafiła do nas w zeszłym tygodniu z terenu jednego z zakładów przemysłowych. Była przeganiana przez ludzi i koty tam żyjące, mimo iż urodziła się jako kotek uliczny. Maleństwo zostało na wolności odrzucone przez stado i tylko możliwość ogrzania się w stróżówce jednego z zakładów, uratowało jej życie podczas silnych mrozów.
Dzięki wielkim sercom części pracowników, była dokarmiana, a nawet wpuszczana do ciepłego pomieszczenia, aby mogła zagrzać łapki. Niestety, kierownictwu firmy kot bardzo przeszkadzał i pracownicy nie mogli małej Merki w dalszym ciągu wpuszczać.
Przyjęliśmy ją do siebie i od pierwszego dnia się zakochaliśmy <3 Kotka, która sprawiała wrażenie dzikawej, jest przemiła – kocha ludzi, wykłada się do głaskania i ugniata radośnie łapkami. Została już przebadana na wirusy i zaszczepiona.
Kotka bardzo pragnie kontaktu z człowiekiem, lecz troszkę się jeszcze boi. Idealna do spokojnego domu, bez zwierząt i dzieci. Do adopcji pójdzie razem ze swoją ulubioną zabawką – niebieskim tunelem, przy którym spędza bardzo dużo czasu każdego dnia.