Vito


Spójrzcie na tego kawalera <3 Ten wyjątkowy czarny kocurek trafił do nas z jednej z wsi. Opiekowała się nim starsza osoba, która nie mogła tam dalej mieszkać, a maluch został sam – bez schronienia, jedzonka i towarzysza. Na szczęście jego losem zainteresowała się Ewa, która dobiła z nami targu: my bierzemy kota, a ona zostaje wolontariuszką fundacji 🙂 Wszyscy byli zachwyceni i zaczęliśmy się zastanawiać, dlaczego wszyscy zgłaszający nie zostają w zamian wolontariuszami 😛 Tym sposobem, Vito zamieszkał u nas i codziennie zachwyca nas swoim wspaniałym charakterem i wielkimi groszkowymi oczkami 🙂 Vito jest rozmowny i chodzi za nami krok w krok. Świetnie dogaduje się z kotami, będąc naprawdę przemiłym i bezproblemowym podopiecznym. Kto pokocha