Fluttershy to nieśmiała burasia, o której sporo ostatnio pisaliśmy. Kotka ciężko zachorowała na żółtaczkę, wywołaną stłuszczeniem wątroby i zapaleniem kanałów żółciowych. Najpierw codziennie woziliśmy ją na leczenie i kroplówki do lecznicy… później jej stan pogorszył się do tego stopnia, że myśleliśmy, że konieczna będzie eutanazja.
Trafiła do szpitalika, a po tygodniu do nas – ze ścisłymi wytycznymi jakie leki podawać.
Dziś kotka była na kontrolnych badaniach. Nie jest jeszcze idealnie, ale można już śmiało powiedzieć, że wraca do zdrowia ❤️
Jeśli chcecie wesprzeć naszą walkę o zdrowie tej cudownej, mądrej kotki – w komentarzu zamieszczamy link do zbiórki.