Historia tego starszego kotka jest bardzo smutna..
Amigo został znaleziony skrajnie zabiedzony, z owiniętymi wokół brzuszka wnykami. Drut bezlitośnie wbijał się w jego kocie ciałko, robiąc tym samym ogromną, bolesną i ropiejącą ranę. Kocurka leczymy już od roku – z lepszymi lub gorszymi wynikami.
Mimo braku środków na drogą opiekę weterynaryjną, nie możemy dłużej pozwalać, żeby cierpiał. Postanowiliśmy podjąć się leczenia u specjalistów w Rzeszowie, gdzie oprócz wyleczenia zakażenia, zostanie zoperowana głęboka, wciąż nawracająca rana.
Bardzo Was prosimy o wsparcie nas w opłaceniu leczenia Amigo.
Wierzymy, że mimo trudnej sytuacji, uda się mu pomóc.
Dla tych, którzy chcą wesprzeć leczenie Amigo, podajemy numer konta do przelewów:
26 1090 2750 0000 0001 2134 8540 (w tytule: Amigo – operacja)
lub:
Paypal: info@kociawyspa.org
Link do zbiórki w komentarzu do posta.
