I jak tu nie kochać?🥰
Wampirek jest z nami od kilku lat. Trafił do fundacji po tym, jak został potrącony przez samochód. Jego kości pyszczka były połamane, co uniemożliwiało mu jedzenie. Do dziś jego języczek nosi ślady tego zdarzenia.
W dalszym ciągu czeka cierpliwie na dom, a ludzi kocha z każdym dniem coraz bardziej 😻
