Jednym z najdłużej czekających na dom kotków jest w naszej Fundacji Badi


Jednym z najdłużej czekających na dom kotków jest w naszej Fundacji Badi. Kocurek trafił do nas ponad rok temu z ulicy. Wiosną zapadł na bardzo ciężką mutację kaliciwirusa, po której długo wracał do formy.
Teraz jest pięknym, okazałym kocurem o hipnotycznie zielonych oczach i czeka aż go ktoś pokocha.
Nadaje się na kota – jedynaka.

Źródło: