Kiara była jednym z kociątek wyrzuconych późną jesienią w centrum miasta


Kiara była jednym z kociątek wyrzuconych późną jesienią w centrum miasta. Została dostrzeżona przez chłopców, którzy zawiadomili naszą fundację i pomogli łapać całą trójkę maluszków.

Koteczka od początku była mniejsza niż rodzeństwo. Zwykle gdzieś z tyłu, schowana…nawet do jedzonka przychodziła ostatnia.

Niemniej jednak, wystarczyło ją pogłaskać, a rozlegało się słodkie mruczenie.

Jakiś czas temu zauważyliśmy, że Kiara chowa się bardziej niż zwykle, a jej brzuszek zrobił się okrągły, mimo widocznie zarysowanego kręgosłupa.

USG i punkcja brzuszka wykazały, że jest to najgorsza z możliwych chorób – FIP.

Obecnie nie stać nas na drogie leczenie. W jego trakcie jest już 6 innych kotów i obawiamy się, że jej nie zdołamy pomóc. Każde takie leczenie to koszt kilku tysięcy zł i konieczność podawania zastrzyków przez 84 dni.

Musimy jednak spróbować…choćby poprosić o pomoc.

Może stanie się cud 🙏🙏🙏

Link do zbiórki w komentarzu.
I dane do przelewu:
26 1090 2750 0000 0001 2134 8540 (w tytule: szansa dla Kiary)
lub:
Paypal: info@kociawyspa.org

Źródło: