Kiedy już postanowiliśmy


Kiedy już postanowiliśmy, że nie przyjmujemy więcej kotów…a przynajmniej dopóki nie uporamy się z bieżącymi interwencjami, otrzymaliśmy to zgłoszenie od karmicielki: „dwa kociaki wyrzucone na działkach…chodzą za każdym człowiekiem. Jadę zrobić zdjęcia -więcej nie dam rady pomóc”.

Na miejscu okazało się, że kociaki są ciężko chore. Mają zaawansowany koci katar, zaropiałe oczy, gorączkują.
Z jakiegoś powodu, może w poszukiwaniu wody, oba wpadły do szamba, przez co ich zapach i wygląd nie zachęcały ludzi do pomocy.

Nie było takiej możliwości, że te kociaki zostaną choćby chwilę dłużej na działkach.

Wzięliśmy je do jednego z głównych domów tymczasowych. Przepełnionych po brzegi 🙁

Zanim zaczniemy się rozglądać za domem, musimy je wyleczyć i doprowadzić do porządku. Dzieciaki są niemożliwie zabiedzone, ze sterczącymi kręgosłupami, ropą w oczach i niesamowitą ufnością w stosunku do człowieka.

Bardzo prosimy o pomoc w opłaceniu leczenia maluchów <3 Dane do przelewów: 26 1090 2750 0000 0001 2134 8540 (w tytule: maluszki z działek) lub: Paypal: info@kociawyspa.org Link do zbiórki w komentarzu.

Źródło: