Kochani!
Winni Wam jesteśmy choć słowo update’u.
W dalszym ciągu walczymy o Ptysia. Poprawa jego stanu następuje bardzo powoli i tak naprawdę z dnia na dzień, prawie jej nie widzimy.
Wszyscy są bardzo przejęci i dzielimy się obowiązkami i lekami.
Pojawiają się coraz to nowe problemy z jego zdrowiem jak na przykład „ulewanie”. Kotek cierpi prawdopodobnie na paraliż zwieracza przełyku co powoduje że to co przełknie wylewa się z niego.
Wielu z was śledzi jego losy więc nie chcemy zostawiać was bez żadnych informacji.
Ptyś żyje, poświęcamy mu bardzo dużo uwagi i miłości i jesteśmy stale na łączach z weterynarzami.
Ciągle dokupujemy nowe preparaty i szukamy nowych rozwiązań.
Dlatego nasza zbiórka wciąż jest aktywna i każdy z Was może dorzucić swój grosik:
https://www.ratujemyzwierzaki.pl/ptys-w-ciezkim-stanie