Kocie nieszczęścia nie wiedzą co to weekend. Nie wiedzą że jesteśmy przeciążeni i kompletnie bez pieniędzy. Nie wiedzą, że nie mamy już siły na ratowanie kolejnego.
Kocie nieszczęścia się znajdują i proszą tymi pięknymi, ufnymi oczami o ratunek i troskę.
Ten piękny, kudłaty kocur trafił dziś do lecznicy. Jego temperatura wynosiła zaledwie 34 stopnie, a w badaniach krwi praktycznie wszystko jest źle.
Gdybyśmy nie wiedzieli, że „koty to kosmici”, pewnie od razu zdecydowalibyśmy się na eutanazję. Tak się jednak składa, że z kotami bywa różnie i czasami uaktywnia się po prostu kolejne życie.
Pomóżcie nam zawalczyć o to cudo!!
Link do zbiórki w komentarzu.
Dane do przelewów:
26 1090 2750 0000 0001 2134 8540 (w tytule: ratujemy kudłacza)
lub:
Paypal: info@kociawyspa.org