Kolejny koniec roku i jak co roku walczymy o przetrwanie


Kolejny koniec roku i jak co roku walczymy o przetrwanie, Nasze fundusze się kończą, a nie możemy wstrzymać przyjęć nowych bezdomniaków.

Zimą, każde pozostawienie kota na ulicy grozi zamarznięciem lub po prostu śmiercią z chorób i osłabienia organizmu.

Dlatego też, z dziesiątek zgłoszeń każdego tygodnia, musimy zareagować na te najbardziej dramatyczne.

W chwili obcnej, każda nasza klatka jest zajęta. Koty czekają na pomoc na ulicy, bądź prosimy weterynarzy o pomoc w zabezpieczeniu.

Zima, to też osłabienie kocich organizmów wśród naszych podopiecznych – co skutkuje licznymi wizytami u weterynarzy.

Wiele z naszych kotów, wciąż wymaga specjalistycznej opieki, którą znajdujemy w dużych miastach, a która jest bardzo kosztowna.

Niestety, przyjęcie kota do fundacji, to dopiero początek drogi i niejednokrotnie zostajemy z tym sami. Jesteśmy zmuszeni rezygnować z lepszych karm, na poczet leczenia, czy też opłacenia kosztów ogrzewania.

Problemy piętrzą się nad nami, jednocześnie z nowymi potrzebującymi bezdomniakami 🙁

Bardzo prosimy o Waszą pomoc. Tylko dzięki wspólnym staraniom, będziemy mogli ratować dalej 🙁
https://www.ratujemyzwierzaki.pl/przetrwajmy-zime-z-kotami
Dane do przelewów:
Fundacja Kocia Wyspa 26 1090 2750 0000 0001 2134 8540 (tytuł: na przetrwanie zimy)
lub:
PayPal: info@kociawyspa.org

Źródło: