Maleństwo z wczoraj trafiło pod opiekę Pauliny, w stanie agonalnym i tylko dzięki fachowej opiece przeżyło do rana. Kociątko jest skrajnie wychudzone i wszystko co zje, dosłownie przelatuje przez niego. Po jakimś czasie dopiero miał siłę coś zjeść, lecz nawet przełykanie sprawia mu trudność.
Ogromne podziękowania dla Karoliny, która przywiozła malucha i podała mu leki i dla Pauliny za dalszą opiekę 💕
Teraz liczymy na Waszą pomoc. Musimy opłacić pobyt maluszka w szpitaliku, gdzie trafił dziś rano 😟
Podajemy nasz nr konta:
Fundacja Kocia Wyspa
72 1930 1233 2730 0727 8897 0001
Z dopiskiem: dla Okruszka