Malinówka nadal nie zebrała środków na leczenie. Martwi nas to bardzo, bo już jutro musimy zamówić leki
Jej karmiciel odwiedza ją codziennie i to są jedyne momenty kiedy w swojej strasznej chorobie okazuje radość.
Kochani! Na tą chwilę, nie mamy wystarczającej kwoty żeby ją ratować, a zbiórka idzie bardzo powolutku.
Prosimy o wsparcie. Każda złotówka się liczy.
https://pomagam.pl/99fhy7
