Malutka Penny – kotka, która spędziła we wnykach bardzo długi czas, ma się nieźle, choć ewidentnie coś ją boli. Je, załatwia się, a to daje nadzieję, że jelita się zregenerują.
Wokół brzuszka ma ogromną ranę i w najbliższych dniach musi znów trafić do weterynarza, żeby ocenić co dalej…rana nie chce się goić.
Dziękujemy za wsparcie wszystkim, którzy wpłacili na naszą zbiórkę.
Ona nadal trwa, a przed nami długa walka o jej zdrowie.
Link w komentarzu.