Nasz mały aniołek jest już po operacji. Niestety nadal utrzymują się uporczywe biegunki, które nie ustąpiły mimo odrobaczenia i antybiotyku. Konieczne jest rozszerzone badanie kału i zapewne wdrożenie dodatkowego leczenia.
Bardzo pięknie dziękujemy wszystkim osobom, które zasileniem naszej zbiórki, umożliwiły ratowanie Pysia <3 Ogromne podziękowania dla Pauliny, która przyjęła maluszka do siebie i dogląda go jak własne dziecko :)
Niestety, kolejne badania i leczenie, niosą za sobą koszty :(
Zbiórka nadal trwa, a my zmuszeni jesteśmy znów prosić o pomoc :(
Link do zbiórki w komentarzu.