Otrzymaliśmy rozpaczliwą prośbę o pomoc dla kociej mamy


Otrzymaliśmy rozpaczliwą prośbę o pomoc dla kociej mamy, koczującej wraz z malutkimi kociątkami w okolicy kościoła w Stalowej Woli.

Kotka przemiła, ufna – prawdopodobnie skrzywdzona bardzo przez człowieka, a wciąż mająca w sobie tyle miłości do naszego gatunku… Była ona dokarmiana od jakiegoś czasu pod kościołem, a nikt tam się nie spodziewał, że ma jeszcze pod opieką maluszki.

Kocia rodzinka nie mogła zostać tam ani chwili dłużej. Przebywała w miejscu, gdzie dostęp miały psy, kuny, a nawet lisy (blisko znajduje się las). Musieliśmy zabezpieczyć je w wolierze, przygotowanej przez Wiktorię i jej rodzinę, jednak to my musimy zapewnić im jedzonko, żwirek i opiekę weterynaryjną.

Prosimy o pomoc! Utrzymanie takiej kociej rodzinki to ogromny koszt, a nie możemy pozwolić, aby coś im się stało 😥

https://www.ratujemyzwierzaki.pl/porzucona-kocia-rodzinka

Dane do przelewów:
26 1090 2750 0000 0001 2134 8540 (w tytule: koty spod kościoła)
lub:
PayPal: info@kociawyspa.org

Źródło: