Pamiętacie Bolusia?
Długo walczyliśmy o jego oczka. Kotek co jakiś czas jeździ do profesora Balickiego do Lublina i ma przepisywane kolejne leki.
Ostatnim etapem będzie operacja chorego oczka, na którym zrobiła się błonka uniemożliwiająca dobre widzenie.
Koszt samej operacji to 500 zł. Chcielibyśmy dać mu szansę na dobry wzrok, gdyż ma przed sobą całe życie, a kocha polować na wszystko co się rusza (lub nie). 🙂
Wiemy, że ostatnio prosimy o wiele, ale niestety – nasi podopieczni to nie wychuchane kociaki z hodowli, a istotki po wielu przejściach. Każdy jeden ze wszystkich 90-ciu ma ze sobą ogromny bagaż doświadczeń i dolegliwości.
Może i tym razem się uda <3
Link w komentarzu.
