Pyza trafiła do nas tej zimy z okolic VIVO. Nie wiadomo jak się tam znalazła. Była kotka, która już kiedyś była pod naszą opieką i trafiła do niewychodzącego domu.
Jej opiekunowie zadzwonili do nas, kiedy pierwszy raz opublikowaliśmy posta o jej znalezieniu. Tłumaczyli, że przeprowadzili się poza miasto i nie wiedzą dlaczego kicia znalazła się pod centrum handlowym w Stalowej Woli. Ponoć od jakiegoś czasu jej szukali, lecz do nas nikt nie zgłosił zaginięcia (mimo ustaleń w umowie adopcyjnej), a żadne ogłoszenie nie zawisło ani w ich okolicy, ani Internecie.
Opiekunowie nie zgłosili się po nią przez niemal dwa miesiące i nie wyjaśnili nam tej sytuacji, więc szukamy jej nowego domu.
Pyza jest cudowną, spokojną i bardzo mięciutką kotką, która idealnie nadaje się zarówno do domu z kotem, jak też jako jedynaczka.
Jest wysterylizowana i zaszczepiona.
Mamy ogromną nadzieję, że tym razem trafi do bezpiecznego i odpowiedzialnego domu, gdzie będzie kochana jak członek rodziny 🥰