Stało się ogromne nieszczęście. Bezdomny człowiek miał udostępniony dom, gdzie mógł się schronić. Człowiek o wielkim sercu, kochający zwierzęta… brał pod opiekę te najbiedniejsze.
Kilka dni temu Pan umarł w szpitalu 🙁 Zostawił zrozpaczonego psiaka samego 🙁
Piesek na zdjęciach nazywa się Bury i ma 10 lat. Jest od dwóch tygodni sam – zdezorientowany i smutny. Nie chcemy, żeby trafił do schroniska – to będzie dla niego ogromne nieszczęście.
Pilnie szukamy mu kochającego domu!!!
Pies jest bardzo spokojny i nawet obca osoba może do niego podejść i go pogłaskać. Bez problemu dogaduje się z innymi psami. Może ktoś chciałby mu pomóc i przygarnąć, aby jego ostatnie lata życia nie były wyłącznie pasmem smutku i tęsknoty?
Tel. 603 922 063. Piesek przebywa w gminie Dwikozy (świętokrzyskie)