Taki kotek został nam zgłoszony późnym wieczorem. Siedział przy drodze na odludziu


Taki kotek został nam zgłoszony późnym wieczorem. Siedział przy drodze na odludziu, w miejscowości oddalonej o kilkadziesiąt km od Stalowej Woli. Nie ruszał się i nie szukał już pomocy. Temperatura dochodziła do – 20 stopni… To miała być jego ostatnia noc.
Na szczęście nasza wolontariuszka była jeszcze w Kociarni i zgodziła się poczekać na niego, podczas kiedy znalazca kotka pędził już do nas.
Tak wyglądają jego pierwsze chwile w cieple. Nie widać tego na filmiku, ale jest bardzo wychudzony i okropnie zapchlony. Nie przeszkadza mu to być najszczęśliwszą istotą na świecie 🥹
To jednak nie koniec problemów. Kotek ma silną duszność, a to nie jest dobry znak.

Już wkrótce napiszemy więcej. Kocurek jest w naszej Kociarni. Jeśli wspieracie to co robimy i chcecie, aby każdy potrzebujący kot otrzymał pomoc – prosimy, wesprzyjcie też utrzymanie tego miejsca, bo jest nam w ostatnich czasach bardzo ciężko 🙏❤️
https://www.ratujemyzwierzaki.pl/pomozcie-utrzymac-kociarnie

Źródło: