To jest kotka Iga, zwana Iggy :) Jakiś czas temu, znaleźliśmy ją zamkniętą szczelnie w sportowej torbie, u drzwi naszej fundacji


To jest kotka Iga, zwana Iggy 🙂
Jakiś czas temu, znaleźliśmy ją zamkniętą szczelnie w sportowej torbie, u drzwi naszej fundacji.
Trudno nam było uwierzyć, jak można tak spokojną i nieśmiałą kotkę wyrzucić…może straciła opiekuna, a rodzina postanowiła się pozbyć? Może ktoś postanowił wyjechać, a kot nie był mu na rękę? Powodów wyrzucania zwierząt jest całe mnóstwo.

Iggy trafiła do domu tymczasowego i bardzo szybko okazało się co mogło być przyczyną tak nieczułego pozbycia się jej.
Kotce zdarzało się załatwiać poza kuwetką… No cóż, jak wiadomo, koty nie są złośliwe – choć ludzie zwykli przypisywać im tą typowo ludzką cechę.
W pierwszej kolejności postanowiliśmy zbadać mocz. Szybko stało się więc jasne, o co kotce chodzi. Badanie wykazało silne zapalenie pęcherza, co oznacza, że każde wejście do kuwetki kojarzyło jej się z ogromnym, piekącym bólem. Chcąc uniknąć cierpienia, działając całkowicie instynktownie, kotka załatwiała się poza nią.
Zostało wdrożone leczenie i problem jest już zażegnany.

Jednak wkrótce, Iggy zrobiła się niespokojna. Pomiałkiwała w dzień, a w nocy urządzała prawdziwe koncerty. Rujka.
Trzeba przeprowadzić sterylizację, po której wszystko wróci do normy, a Iggy znów będzie cichutką, delikatną koteczką, czekającą na głaskanko.

Podsumowując: jeśli kot stwarza problem, nie zostawiajcie go z tym. Nie tłumaczcie zachowania kota po swojemu. Nie przypisujcie mu ludzkich cech, jak złośliwość czy zazdrość. Nie przyznawajcie sobie patentu na wieczną rację. Nie macie pojęcia co siedzi w kociej głowie i jedyny sposób na zdobycie tej wiedzy to pokorne udanie się do specjalistów: weterynarzy, behawiorystów, dietetyków kocich. Choćby konsultacji z nami lub inną kocią organizacją.
Często, uciążliwe zachowania kota to w istocie wołanie o pomoc.
Opiekunowie Iggy niestety postanowili rozwiązać problem, wyrzucając ją z domu i łamiąc jej kocie serduszko.

Źródło: