W ostatnim czasie przyjmujemy sporo kotów


W ostatnim czasie przyjmujemy sporo kotów, które pojawiają się na terenie naszego miasta. Są domowe, oswojone i lgnące do człowieka.
Skąd te koty biorą się na ulicy?
Cóż to za plaga porzucania takich kocich skarbów?
Jednym z takich kotów jest Morfeusz. Zachwycający dymny kocurek, już wykastrowany.
Jego cudowny, spokojny charakter sprawia, że mógłby zostać mistrzem zen 🧘‍♀️
Szukamy mu domu, który pokocha go na zawsze.

Źródło: