Wczoraj dołączyliśmy do Fundacji Felineus podczas drugiej interwencji w kocim horrorze


Wczoraj dołączyliśmy do Fundacji Felineus podczas drugiej interwencji w kocim horrorze. W miejscu, gdzie 50 kotów żyło w malutkiej chatce na wsi…w warunkach strasznych nie do opisania.
Podczas pierwszej z nich, zabranych zostało ponad 20 kotów, wczoraj – około 28, z których 11 trafiło do nas.
Koty od tygodni zamknięte były w transporterkach. Siedziały na własnych odchodach… po nich wnioskujemy, że dostawały jeść i pić, lecz większość z nich jest skrajnie wychudzona i odwodniona.
Kotki są przerażone i chore. Część z nim ma biegunki (szczególnie te młodziutkie), wszystkie mają pchły i świerzbowca. Maluszki są wręcz zagłodzone, a pod skórą czuć im każdą kosteczkę, zaś łapki mają odparzone od siedzenia na przemoczonych podkładach higienicznych.
Trafiła do nas skrajnie wychudzona 17-letnia kocica, która pilnie wymaga kompletu badań i usg brzuszka.
Bardzo potrzebujemy Waszego wsparcia. Koszty odrobaczeń, leczenia, szczepień, zabiegów i badań przekracza nasze możliwości finansowe 🙁
Każda złotówka się liczy!
https://pomagam.pl/pieklo-kotow

Źródło: