Zrobiliśmy zamówienie dla karmiciela, który mimo życia w skrajnym ubóstwie, wszelkimi sposobami próbuje wykarmić gromadę kotów


Zrobiliśmy zamówienie dla karmiciela, który mimo życia w skrajnym ubóstwie, wszelkimi sposobami próbuje wykarmić gromadę kotów. A koty jak koty…zawsze wiedzą, gdzie mieszka dobra dusza i z kilku podopiecznych, zrobiło mu się pokaźne stadko z całej wsi. W tym, zasmarkane maluszki, z wystającymi kręgosłupami 🙁
Nasza zbiórka na karmy dla karmicieli dawno temu stanęła w miejscu. Jeśli ktoś chciałby ją wesprzeć, będziemy bardzo wdzięczni.
360 zł kosztował zapas dla tylko jednego stada, a na Waszą pomoc czeka sporo innych.
Jeśli ktoś chciałby wesprzeć Pana Dobrodzieja odrobaczeniem dla kociaków lub pokryciem kosztów leczenia, można się kontaktować bezpośrednio z lecznicą Chem-Vet w Stalowej Woli, która tak czy inaczej stara się wspierać pana w opiece.
Link do zbiórki w załączniku.

Źródło: