Na dom stały lub tymczasowy czeka malutka kotka Sabinka. Została ona wyrzucona z jadącego samochodu i trafiła do nas z objawami kociego kataru i silnego zarobaczenia.
Teraz po przebytej chorobie pozostało tylko łzawiące oczko, a kotka z każdym dniem wygląda coraz ładniej.
Uwielbia zabawy z kotami i towarzystwo naszych najmłodszych wolontariuszy.
Niestety ze względów bezpieczeństwa, większość czasu przebywa w klatce 🙁