Kolejny koci wyrzutek, szukający schronienia…
Zosia, bo tak dostała na imię, przybłąkała się do jednego ze sklepów w Stalowej Woli. Brudna, zmarznięta, z okropnym stanem zapalnym w uszach, spowodowanym świerzbowcem.
Kotka nie do końca przepada za innymi kotami, lecz czeka już na nią dom w Warszawie. Czy ktoś się nie wybiera?

Źródło:

Wszystkie osoby, które spotykają się w sporych grupach pod drzwiami naszej kociarni, są uprzejmie proszone o pozostanie w domu. Nasze dyżury zostały ostatnio mocno ograniczone. Przychodzi tylko ten, kto musi. Żadnych odwiedzin.
Kociaki tęsknią za Wami i mają nadzieję, że epidemia szybko się zakończy, a na to jest tylko jeden sposób: #zostanwdomu

Źródło:

Szukamy osoby, która korzystając z czasu kwarantanny, zechce pomalować ściany w naszej kociarni 🙂

Źródło:

Bardzo dziękujemy w imieniu Malinki za wsparcie 😻😻😻
Kotka dostaje specjalne preparaty wspomagające pracę nerek i codziennie dzielnie znosi kroplówki.
Niestety ma spory problem z apetytem, co niestety jest typowe dla kotków z niewydolnością nerek.
Na pewno jednak czuje się lepiej i docenia miękki kocyk i codziennie głaskanko 🙂

Źródło:

Pierwsze żniwa wywołane głupotą i niepotrzebną paniką. Kilkumiesięczna kociczka od kilku dni koczująca pod jednym ze sklepów (już zabezpieczona, odsypia) i ta piękna sunia, która od trzech dni czeka aż ktoś po nią wróci – niestety wciąż na ulicy 🙁
Dla obu pilnie potrzebujemy domów tymczasowych lub stałych.
Kontakt w sprawie kotki: 502 344 095
Kontakt w sprawie suni: 662 007 225

Źródło:

Kochani, czasy są ciężkie, ale my dalej ratujemy naszych małych przyjaciół.
Środków na dalszą działalność w dalszym ciągu nie mamy (czekamy cierpliwie), a długi – szczególnie za opiekę weterynaryjną, się nawarstwiają.
No i ta bieda – Malinka…jak tu ją zostawić bez pomocy, kiedy ona mruczy i cieszy się każdym pogłaskaniem po główce?
Pomóżcie, chociaż symbolicznie.
https://pomagam.pl/walczymy-o-malinke

Źródło:

Higiena po raz drugi!!! (z dźwiękiem)

Źródło:

Higiena przede wszystkim <3 Nasze buraski czekają na domy 🙂

Źródło:

Wczoraj zgłoszona nam została Malinka. Przybłąkała się do jednego z domów i mimo obecności psów, nie chciała odejść. Kotka miała za ciasną obroże (pewnie założoną, kiedy jeszcze była małym kociakiem), pod jej puchatym futerkiem sterczą wszystkie kości, a w uszach zrobił się duży i bolesny stan zapalny spowodowany swierzbowcem. Już dawno nie przyjęliśmy kota w tak złym stanie, lecz zrobimy wszystko, żeby odmienić jej los.
Kiedy tylko otrzymamy opinię weterynarza ma temat stanu jej zdrowia, zorganizujemy zbiórkę na Malinkę. Nasza sytuacja finansowa nadal jest bardzo zła 😢

Źródło:

Dla bezpieczeństwa naszych wolontariuszy i ich otoczenia, wstrzymujemy na tą chwilę odwiedziny osób z zewnątrz w naszej Fundacji.
Mamy nadzieję zobaczyć się z Wami po ustabilizowaniu się sytuacji epidemiologicznej w naszym kraju.

Źródło: