KRS: 0000462235 | info@kociawyspa.org

Aktualności


Otrzymaliśmy zgłoszenie o dzikim kociątku z ranną łapką, przemykającym pod samochodami

Otrzymaliśmy zgłoszenie o dzikim kociątku z ranną łapką, przemykającym pod samochodami. Mimo, iż był to środek dnia, udało nam się porzucić obowiązki i pojechać na miejsce, sprawdzić czy maluszek rzeczywiście tam jest i czy będziemy potrafili mu pomóc.
To co zobaczyliśmy ścisnęło nam serca. Przerażone maleństwo, którego łapka była strasznym stanie…na dodatek tak głodne, że nawet strach przed ludźmi musiał iść w odstawkę….
Dzikuś – bo tak go nazwaliśmy, potrzebuje Waszej pomocy.
Więcej o nim przeczytacie na stronie zbiórki.
Prosimy o wsparcie w opłaceniu jego kosztów leczenia.
http://przyjacielskadlon.pl/kociapomoc/dzikus

Źródło:

Krótka historia małego kotka

Krótka historia małego kotka…
Totuś został znaleziony na terenie Huty Stalowa Wola, jako 5 – tygodniowe maleństwo z okropną biegunką. Zabrany został przez dobrego człowieka do pani weterynarz, która oceniła, że maluch sobie nie poradzi przy matce – wymaga leczenia i kontrolowania jego stanu zdrowia. Trafił więc do domu tymczasowego i z dnia na dzień robił się coraz większy i coraz piękniejszy.
Jedyne czego mu zawsze brakowało, to prawdziwa mama, od której musiał zostać odebrany, aby przeżyć. Totek zastępuje ją innymi kotami, którym wsysa się w futerko, udając, że pije mleczko.
Mimo, że on sam nie zdaje sobie z tego sprawy, jest już duży i gotowy do adopcji 🙂
Totuś to żywiołowy kocurek, który świetnie dogada się z innym młodym kotem. Jest trzykrotnie szczepiony, odrobaczony i za kilka dni czeka go zabieg kastracji.

Źródło:

W życiu każdego wolontariusza przychodzi taki moment, kiedy koty zaczynają zadawać „niewygodne pytania”

W życiu każdego wolontariusza przychodzi taki moment, kiedy koty zaczynają zadawać „niewygodne pytania”….
I tak właśnie nasz kochany Rio, podczas wczorajszego dyżuru spojrzał nam głęboko w oczy i zapytał „kiedy będzie ten obiecany dom?”
Może ktoś z Was zna odpowiedź? Nie możemy go zbywać w nieskończoność.

Źródło:

Magicznych snów, życzy Cleo <3 #nofilter Fot

Magicznych snów, życzy Cleo <3 #nofilter Fot. Sandra Tonderys

Źródło:

Komu marzy się najprawdziwszy Garfield za przyjaciela i współlokatora? Nasz Bruno już od wielu miesięcy czeka na dom, ale dotąd nie miał szczęścia

Komu marzy się najprawdziwszy Garfield za przyjaciela i współlokatora? Nasz Bruno już od wielu miesięcy czeka na dom, ale dotąd nie miał szczęścia…
Kocurek bardzo potrzebuje uwagi, głaskania i długich ludzkich monologów do snu.
Bruno może być kocim jedynakiem, a jego wymarzony dom jest cichy i spokojny.

Źródło:

Zastanawialiście się kiedyś, jak radzą sobie niewidome kotki? Otóż, radzą sobie świetnie, zaskakując nas na każdym kroku swoimi tajemnymi zmysłami

Zastanawialiście się kiedyś, jak radzą sobie niewidome kotki? Otóż, radzą sobie świetnie, zaskakując nas na każdym kroku swoimi tajemnymi zmysłami.
Cleo zwiedza już śmiało salony, a jedyne co ją stresuje to inne kociaki zaczepiające ją do zabawy. Koteczka nie rozumie co się dzieje kiedy koty wskakują jej na grzbiet zachęcając do gonitwy. Chowa się wtedy w kąciku, lecz do klatki nie chce już wracać.
Cleo w dalszym ciągu szuka troskliwego i kochającego domu, który zapewni jej dużo uwagi i miłości.

Źródło:

Kocia miłość :) Atari i Elvis <3

Kocia miłość 🙂 Atari i Elvis <3

Źródło:

Ten wyluzowany kawaler to Morty

Ten wyluzowany kawaler to Morty. Zgarnięty z ulicy w centrum miasta, jest żywiołowym i zaczepnym młodzieńcem, który potrzebuje dużo zabaw, gonitw z kotami, dużo okien do wyglądania i gadania do ptaków… no i oczywiście własnego Człowieka, który już nigdy nie pozwoli mu trafić na ulicę.
Wykastrowany, zaszczepiony i odrobaczony.

Źródło:

Potrzebne domy tymczasowe

Potrzebne domy tymczasowe!!! #stalowawola #wolontariat #pomockotom
Każdego dnia otrzymujemy nowe zgłoszenia. W większości przypadków są to koty młode, które nie mogą trafić do nas bez szczepień. Karencja po szczepieniu trwa około 10 dni, zaś przed szczepieniem każdy kociak wymaga chwili obserwacji.
Dlatego też potrzebujemy zapasowych domów tymczasowych, w których będziemy mogli bezpiecznie umieszczać kociaki z interwencji i dawać im szansę na uodpornienie, zanim trafią pod nasze skrzydła.
I tak właśnie, takim chwilowym domem tymczasowym stała się nasza wolontariuszka Aneta, która wzięła pod opiekę małą Bambi. 3-miesięczne kociątko z kocim katarem, które w warunkach fundacyjnych lub schroniskowych, nie miałoby szansy na przetrwanie – dochodzi do siebie pod troskliwym okiem Anetki i jej rodziny <3 Domom tymczasowym zapewniamy opiekę weterynaryjną i jeśli zajdzie taka potrzeba pomoc w postaci karm i żwirków. Ponieważ nigdy nie mamy możliwości oceny jak długo kociak będzie potrzebował azylu, prosimy o kontakt osoby, które mogą zapewnić kotom schronienie co najmniej na 2-3 tygodnie. Wcześniejsza rezygnacja domów tymczasowych z pomocy, może się wiązać ze sporymi problemami dla nas, gdyż nie zawsze jesteśmy w stanie szybko znaleźć zastępstwo.

Źródło:

Niedawno apelowaliśmy o dom dla naszej Limonki – kotki nieszczęśliwej, sfrustrowanej, sprawiającej wrażenie problemowej

Niedawno apelowaliśmy o dom dla naszej Limonki – kotki nieszczęśliwej, sfrustrowanej, sprawiającej wrażenie problemowej.
I tak, po około roku oczekiwań, Limonka trafiła do wspaniałego domu, gdzie jest zupełnie innym kotkiem.
Miłość działa cuda, jak się okazuje <3 Zachęcamy do rozważenia w swoich decyzjach adopcyjnych, również kociaków, które nie wskakują jako pierwsze na kolana, nie miałczą najgłośniej, nie mają najpiękniejszego futerka, ani nie są w żaden sposób przebojowe, czy wyróżniające się. Niektóre z nich po prostu tak nie potrafią... Nie czują się u nas komfortowo i wolą usunąć się w kącik, niż zabiegać o ludzką uwagę. Te same, wycofane i nieśmiałe kotki, rozkwitają w nowych domach (jak Limonka), a ich opiekunowie mają świadomość, że zrobili coś naprawdę wspaniałego.

Źródło: