Potrzebny transport na trasie Kraków – Stalowa Wola na dziś lub jutro.
Potrzebny transport na trasie Kraków – Stalowa Wola na dziś lub jutro.
Dobranoc 😴
Dobranoc 😴
Wczoraj pisaliśmy o kotku Felku… Sytuacja wygląda bardzo źle. Kociak zwalczył już wcześniej panleukopenię i koci katar…i kiedy już wydawało się
Wczoraj pisaliśmy o kotku Felku…
Sytuacja wygląda bardzo źle. Kociak zwalczył już wcześniej panleukopenię i koci katar…i kiedy już wydawało się, że limit nieszczęść przypadających na jedną kocią duszyczkę się skończył – Feluś przyjechał do nas ciężko chory.
Ma płyn w brzuszku, głęboką anemię, zmierzwioną sierść, brak siły i brak apetytu. To kolejny FIP, który musimy pokonać, bo inaczej pękną nam serca 🙁
Feluś, mimo ogromu cierpienia, jakiego doświadczył jest cudownym miziakiem, który najchętniej bez przerwy tuliłby się do ludzi lub innych kotów <3
Kochani! My musimy o niego zawalczyć. I nie mamy zbyt wiele czasu.
https://www.ratujemyzwierzaki.pl/felus-oszukuje-przeznaczenie
Dane do przelewów:
26 1090 2750 0000 0001 2134 8540 (w tytule: Felek)
lub:
PayPal: info@kociawyspa.org
Mały Feluś trafił do nas kilka dni temu bardzo chory. Jest to typowy przykład kota
Mały Feluś trafił do nas kilka dni temu bardzo chory. Jest to typowy przykład kota, który próbuje oszukać przeznaczenie. Najpierw wygrał z bezdomnością, później udało mu się opuścić gminną przechowalnię, zachorował na panleukopenię a wkrótce po tym na bardzo ciężką postać kociego kataru.
Mimo że to jest najsłodsza istota na kuli ziemskiej, los go nie oszczędza…
Po raz kolejny trzeba o niego zawalczyć. Tym razem chcemy go mieć na oku i przez najbliższy czas zostanie z nami.
Jutro napiszemy o nim troszkę więcej.
Jak to się stało
Jak to się stało, że te dwie wspaniałe gwiazdy: Tina i Shakira, jeszcze nie mają domów 😅
Koteczki mają już około 6 miesięcy i są nieco nieśmiałe w stosunku do człowieka – trochę uciekają przy gwałtownych ruchach, ale przy głaskaniu mruczą. Za to w stadzie kotów czują się fantastycznie 🌼
Uwielbiają gonitwy i zabawy a ich ulubione danie to surowe mięsko 😄
Szukamy im domów razem lub osobno, jednak konieczne jest kocie towarzystwo.
Nasza cudowna Królisia musi wrócić z adopcji. Mimo
Nasza cudowna Królisia musi wrócić z adopcji. Mimo, że znalazła fantastyczny dom, który długo walczył o jej aklimatyzację, nie udało się 🙁 Królisia panicznie boi się dzieci…
Podjęliśmy tą decyzję wspólnie z nową opiekunką, która zrobiła wszystko dla koteczki i chciała dać jej dom na zawsze. Nie mamy jednak wpływu na to jak kotka odczuwa i nie możemy narażać jej na długotrwały stres. U nas czuła się bardzo dobrze i nie reagowała lękiem. Nawoływała nas do głaskania i bawiła się sama lub z innymi kotami.
Kotka jest w Świętochłowicach, a jutro przyjedzie do Krakowa.
Potem czeka ją transport do Kociarni.
Chyba, że znajdzie się dla niej spokojny dom – z łagodnymi kotami, lecz tym razem bez dzieci.
Szukamy najlepiej na terenie Krakowa.
Mały Tobi z ostatniej interwencji
Mały Tobi z ostatniej interwencji, tak właśnie co wieczór zasypia na swoim ludziu 😍
Zamiast marznąć w zimnej stodole, w totalnej samotności, został otoczony miłością i ciepłem. Nie przestaje za to wszystko dziękować, ciągłym mruczeniem i buziakami. Na tą chwilę, zwalczyliśmy jego infekcję i częściowo go przebadaliśmy.
Musiał mieć podaną surowicę, zabezpieczającą go przed wirusami i dopiero za dwa tygodnie będzie możliwe jego zaszczepienie. Tymczasem w dalszym ciągu zbieramy na dalszą diagnostykę i profilaktykę.
Bardzo prosimy o pomoc! Robimy co możemy, ale wciąż borykamy się z brakiem środków na to, co potrzebne 🥺
https://www.ratujemyzwierzaki.pl/ratujemy-malego-tobiaszka
Dane do przelewów:
26 1090 2750 0000 0001 2134 8540 (w tytule: Tobi)
lub:
PayPal: info@kociawyspa.org
Lea z domu tymczasowego Mrucząca Chatka
Lea z domu tymczasowego Mrucząca Chatka, trafiła wczoraj do szpitalika w Lublinie.
Dziś Paulina otrzymała wiadomość, że Lea jest w stanie krytycznym – podejrzewane są albo nacieki nowotworowe na żołądku, albo perforacja żołądka, albo martwica. Jak się domyślacie, część z tych potencjalnych diagnoz jest śmiertelna.
Konieczna jest do wykonania operacja ratująca życie – której koszt to około 2000 zł. Paulina płacze i nie jest w stanie zebrać się w sobie, żeby te środki zdobyć…nie jest w stanie nawet podejść do komputera, żeby o pomoc poprosić.
Dlatego robimy to za nią. Na zbiórce jest dopiero 150 zł.
Bez pomocy trzeba będzie Leę uśpić bez walki, a to nam też złamie serca, gdyż Lea to kotka, którą wspólnie z Pauliną ratowaliśmy podczas jednej z naszych najdramatyczniejszych interwencji.
Prosimy o pomoc!!!
https://zrzutka.pl/pw2ayw?fbclid=IwAR2k4OAM02FdosjbZ2BYhURXQ_oGcDzJY0d2c3qSHVVt2E2fpyy8TiiVTtY
Kochani! W naszej Kociarni czeka na nowe domy ponad 100 kotów. Wszyscy odwiedzający naszą fundację są pod wrażeniem jak przyjazne i kontaktowe są. Każdy z nich zasługuje na dom pełen miłości. Nie kupuj! Adoptuj!
Kochani! W naszej Kociarni czeka na nowe domy ponad 100 kotów. Wszyscy odwiedzający naszą fundację są pod wrażeniem jak przyjazne i kontaktowe są. Każdy z nich zasługuje na dom pełen miłości.
Nie kupuj! Adoptuj!
Kochamy dostawać zdjęcia naszych podopiecznych z nowych domów 😉
Kochamy dostawać zdjęcia naszych podopiecznych z nowych domów 😉