EDIT: Kotek uratowany. Wszystko dzięki Panom, którzy nie pozostali obojętni i szukali pomocy <3 UWAGA STALOWA WOLA!!! Na dachu bloku przy Narutowicza 3a (os. Ogrody) siedzi biało - bury kot i nie potrafi zejść. Najprawdopodobniej kotek jest czyjś i wyszedł przez jedno z okien dachowych lub balkon. Czy ktoś kojarzy tego kotka i może zawiadomić właściciela?