Grzecznościowo: „Dzień dobry, bardzo proszę o dodanie postu: znalazłam w rowie wyrzucone, wygłodniałe kotki, ja przygarnęłam już 3 i psa, nie mogę ich zatrzymać. Mimo że są wystraszone i głodne, po chwili przytulają się i mruczą. Zabezpieczyłam u mnie w garażu, ale nie mogą tak żyć w zamknięciu, potrzebują jak najszybciej normalnych domków. Kociaki są mruczące i spragnione bliskości” Kontakt w sprawie adopcji na priv.

