Pewnie zauważyliście, że w ostatnich miesiącach, zaangażowaliśmy się w pomoc psiakom z zapomnianego schroniska bez wolontariatu. Odkąd jeździmy do tego miejsca i wyprowadzamy psiaki na te dwie piękne godziny w tygodniu, widzimy jak się zmieniają. Jak z pochłoniętych depresją nieszczęśliwych istot, zamieniają się w uśmiechnięte psiaki, pełne nadziei, że na świecie istnieje radość i że dobro może je jeszcze spotkać. Postanowiliśmy sobie jeszcze jedną rzecz: wyciągniemy z tego miejsca w pierwszej kolejności te, które najdłużej siedzą oraz te, które kompletnie się w warunkach schroniskowych nie odnajdują. Tym sposobem z więzienia wyszedł Homer, któremu hotelik posłużył na tyle, że rozdzwoniły się o niego telefony. Znalazł wspaniały dom, a w jego miejsce trafił Bold – psiak tak zagubiony, że umarłby ze strachu i rozpaczy. Teraz, w hoteliku jest radosnym i wesołym psiakiem o roześmianych oczkach i wierzymy, że już wkrótce znajdzie swoich nowych opiekunów. Niestety nie stać nas na wyciąganie kolejnych psiaków. Musimy dbać też o naszą fundację i koty, które mamy pod opieką. Jeśli jednak uda się zebrać środki, kolejne psiaki opuszczą schronisko i pojadą w dobre miejsce 🙂 Odsiadka się skończy, a zacznie droga ku lepszemu. Każdy z Was może stać się częścią naszej psiej ekipy i zasilić zbiórkę na hotelik dla kolejnych psiaków. My o następnych wyciągniętych psiakach, będziemy Was informować, żebyście mogli dzielić z nami tą radość i satysfakcję <3 Każdy dzień poza schroniskiem, to dla tych psiaków wygrana!!! Podarujecie im te dni?
