Nie mamy już siły opisywać kolejnego ciężkiego przypadku, który trafił pod nasze skrzydła.
Ta kotka była pod opieką jednego z naszych zaprzyjaźnionych karmicieli. Dwa dni temu trafiła do lecznicy, gdyż widocznie źle się czuła. Dostała leki i kroplówki.
Wczoraj jej stan był jeszcze gorszy, a ponieważ testy na panleukopenię wyszły dodatnie, musieliśmy szukać jej pomocy w szpitaliku przyjmującym przypadki zakaźne. Znaleźliśmy, lecz problemem są znowu koszty hospitalizacji 🙁
Kotka jest w stanie bardzo ciężkim i jedynie szpital może być dla niej szansą.
Prosimy o wsparcie. Już naprawdę nie wiemy co robić 🙁
https://pomagam.pl/n8bgpn