Czyja zguba ? Błąka się od kilku dni w Rudniku Nad Sanem na ul.Kordeckiego. Nie boi się ludzi ani piesków.

Źródło:

Kochani! Wciąż potrzebujemy karm kitten. Jeśli wygodniej Wam wpłacić na zbiórkę i chcecie pomóc najmłodszym kocim sierotkom, linka zamieszczamy w załączniku. A tymczasem przedstawiamy Nemo – znaleziony na ulicach Stalowej Woli. Szuka pilnie domu.

Dla tych którzy chcą wesprzeć kociaczki finansowo:
26 1090 2750 0000 0001 2134 8540 (w tytule: na karmy dla kociąt)
lub:
Paypal: info@kociawyspa.org
Link do zbiórki w komentarzu do posta.

Źródło:

Nasz kochany Amigo nadal walczy o zdrowie i prosi o wsparcie zbiórki na jego leczenie! Wydaje się, że rana zaczyna się goić, lecz po ponad 2 tygodniach od zabiegu, nadal nie jest dobrze 🙁 koniecznie musimy go ponownie skonsultować w Rzeszowie 🙁
Link jak zwykle w komentarzu.

Źródło:

Chcecie pomagać w Kociej Wyspie a nie jesteście ze Stalowej Woli? Bardzo potrzebujemy osób do robienia ogłoszeń!!!

Źródło:

Czy ktoś się zakocha w tych oczkach? Ta piękna kocia duszyczka tak wiele przeszła 🙁 Blake i jego siostra, trzymane były w zimnej komórce i karmione dwa razy w tygodniu. Po tym jak trafiły do fundacji, jego siostra niestety umarła na chorobę wirusową. Blake usilnie szuka ciepła i miłości wśród ludzi… wciąż chodzi za nami i patrzy w oczekiwaniu na trochę uwagi i głaskania. Próbujemy go tulić i do niego mówić, jak często tylko możemy, jednak w kociarni jest aż 70 kotów i trudno nam poświęcać temu jednemu dużo czasu.
Kto pokocha kocurka? Szukamy mu domu z kocim towarzyszem.

Źródło:

Źródło:

Źródło:

Szukamy transportu Stalowa Wola – Kraków. Najlepiej piątek lub sobota.

Źródło:

Spójrzcie na tego wyjątkowego kota!!! Wojtuś trafił do nas z jednej ze stacji benzynowych, gdzie został wcześniej porzucony. Wyróżnia go niesamowite umaszczenie…ani to rude, ani białe 🤔
Taki słomkowy kawaler 🙂
Wojtuś jest niesamowicie pogodnym i wciąż domagającym się uwagi kotkiem. Wystarczy usiąść a on już trąca człowieka główką, aby go głaskać i okazywać mu miłość i uwielbienie 🙂
Troszkę czasu zajęło mu przyzwyczajenie się do specyficznych fundacyjnych warunków, jednak teraz widzimy, że odzyskał w pełni radość życia. Odkrył zapewne, że mimo przepełnienia, może być fajnie 😺
Wojtuś marzy jednak o prawdziwym domku. Takim gdzie będzie miał swojego ukochanego człowieka i własne legowisko.
Kto pokocha?

Źródło:

Pamiętacie może kocią mamę o smutnym spojrzeniu? Candy wykarmiła już swoje dzieci i czeka na najlepszy dom na świecie 🙂
Kotka kocha ludzi i wciąż próbuje zwrócić na siebie uwagę wolontariuszy, ocierając się o nogi lub wskakując na kolana 🙂 Uwielbia też zabawy, gonitwy za piórkiem i obserwowanie świata przez okno 😺
Szukamy jej domu z kocim towarzyszem lub bez. Warunkiem jest jednak aby nie pozostawała sama całymi dniami w domu.

Źródło: