Kociaczek z niedawnej interwencji, został odnaleziony i zabezpieczony przez Paulinę w DT. Tofik, bo tak dostał na imię, jest niesamowitym miziakiem, od którego trudno się odgonić 🙂
Szukamy mu wspaniałego domu niewychodzącego z młodziutkim kocim towarzyszem zabaw.
Kto pierwszy, ten lepszy <3

Źródło:

Kolejny znaleziony maluszek. Pod kudłatym futerkiem niestety skóra i kości 🙁 dokarmiamy mleczkiem i uczymy co to pasztecik…

Źródło:

Sobota 🐱🐱🐱

Źródło:

Ta piękna żółtooka szylkretka to Riona. Kotka absolutnie wyjątkowa, pchająca się na człowieka z siłą huraganu i kochająca bez granic. Riona jest jedną z bardziej żywiołowych i kontaktowych kotek w naszej fundacji. Trafiła do nas kilka miesięcy temu, znaleziona w lesie z całą gromadą innych kotów. Złapana przez wspaniałą Isię, trafiła do nas w drugiej turze interwencji.
Była cudowną matką dla kociąt, z których połowa pewnie nie była jej, a teraz przeżywa swoje drugie dzieciństwo bawiąc się dosłownie wszystkim 🙂
Riona wywołuje zwykle w naszych odwiedzających komentarz: „skąd wy bierzecie takie wspaniałe koty?”, a co możemy jedynie odpowiedzieć, że koty tak wyrażają wdzięczność 🙂
Riona jest szczepiona i sterylizowana. Szuka wyjątkowego domu <3

Źródło:

Ten rok nie odpuszcza 🙁 Codziennie otrzymujemy zgłoszenia o nowych kociakach, z których wiele wymaga karmienia butelką.
Bardzo prosimy o wsparcie w postaci kociego mleczka oraz karm kitten (Feringa, Animonda, Mac’s i in.).
Nasze maluszki będą Wam bardzo wdzięczne <3

Źródło:

Kocie mamy są wspaniałe ❤️ Taki widok zastaliśmy kilka godzin po dołączeniu do czarnej Sylwany naszych zbłąkanych sierotek.

Źródło:

Takie cudo zostało odebrane od matki i wyrzucone ma zimno. Poszukiwana mamusia: kocia lub ludzka 🥺

Źródło:

Pomocy!!!!
My już naprawdę nie dajemy rady 🙁

To maleństwo trafiło do nas znalezione przy kompostowniku w lesie. Prawdopodobnie ktoś próbował zakopać je żywcem i tylko dzięki woli życia udało mu się wygrzebać.

Jest on jednak w dramatycznym stanie, a robaki wychodzą z niego w ogromnych ilościach. Nas, w tym trudnym czasie nie stać na utrzymanie naszych podopieczych w szpitalikach i próbujemy ratować je własnymi siłami, oddając do inkubatorka na kilka godzin dziennie.

Bardzo prosimy o mobilizację. Decyzję o oddaniu kociaka do całodobowej opieki musimy podjąć szybko, a niestety walczymy obecnie o przetrwanie i utrzymanie ogromnej ilości kotów 🙁

Każda złotówka ma znaczenie!
Link to zbiórki w komentarzu do posta.

Źródło:

Malutka, niewidoma Eleni została wypatrzona w malutkiej klatce, w przepełnionym greckim schronisku. Kotka nie wiedziała co się z nią dzieje, ale na każdy głos człowieka i dotyk, reagowała z entuzjazmem. W schronisku, 120-stoma kotami, opiekują się dwie osoby, więc nie ma czasu na głaskanie i spędzanie czasu z każdym kociakiem. Nie ma tak nawet odpowiedniej opieki weterynaryjnej.
Chcemy otoczyć małą Eleni opieką i dać jej szansę na życie poza klatką. Niestety, jej szanse na dom się skończyły, gdyż sezon turystyczny dobiegł końca.
Założyliśmy zbiórkę na koszty sprowadzenia jej do Polski (szczepienia, chip, paszport, badanie weterynaryjne przed odlotem), a także koszt opieki weterynaryjnej po powrocie. M.in. konsultacja u profesora okulisty w Lublinie.
Wiemy, że w Polsce jest cała masa kociaków do uratowania, ale historia Eleni wyjątkowo nas wzruszyła. Sytuacja greckich kotów jest niestety tragiczna.
Pomóżcie nam pomóc tej małej, niewinnej istotce, która miała w życiu wyjątkowego pecha, a teraz od miesięcy siedzi zamknięta w klatce.
Link do zbiórki w komentarzu.

Źródło:

Pilnie szukamy domu dla małego Bałwanka. Kocurek został zabezpieczony chwilowo, niestety że względu na silną alergię, musi opuścić dom tymczasowy.
Ma on około 2.5 miesiąca i wyróżnia go wyjątkowa słodycz 💕
Gwarantujemy Wam, że zemdli Was od nadmiaru cukru już pierwszego dnia 🐱
Szukamy już domu z drugim kotem, niewychodzącego.

Źródło: