KRS: 0000462235 | info@kociawyspa.org

Aktualności


Kociątko zza Vivo złapane na klatkę łapkę przez Patrycję i zabezpieczone u Oli. Mimo tego

Kociątko zza Vivo złapane na klatkę łapkę przez Patrycję i zabezpieczone u Oli. Mimo tego, że bardzo się bał podejść, nie jest dziki.
Wielkie brawa dla wszystkich zaangażowanych w ratowanie go 😻

Źródło:

Kilka dni temu uratowaliśmy stano kociąt

Kilka dni temu uratowaliśmy stado kociąt, którym groziła krzywda ze strony człowieka.

Musieliśmy to zrobić, mimo braku miejsca i ryzyka zarażenia wirusami.

Nasza radość wynikająca z całej bandy nowych słodziaków na pokładzie, szybko zamieniła się w płacz, kiedy po trzech dniach od przyjęcia, maluszki zaczęły lawinowo zapadać na najgroźniejszą ze znanych chorób – panleukopenię.

Śmiertelność przy tej chorobie to ponad 90%, a jedyną szansą na ocalenie jest profesjonalna szpitalna opieka, gdzie lekarze czuwają przy maluchach całą dobę i mają odpowiedni sprzęt do ratowania życia i diagnostyki.

W chwili obecnej chorych jest pięć kociąt. Koszt utrzymania jednego kociaka w szpitaliku to ok. 300 zł za dobę.

Prosimy Was! Błagamy o pomoc!

Nie damy rady leczyć ich w warunkach fundacyjnych – u nas umrą z odwodnienia i wychłodzenia – a nam serca popękają na kawałki.

Popatrzcie na te słodkie mordki, które już raz uniknęły śmierci i wesprzyjcie nas w tej nierównej walce.
Link do zbiórki w komentarzu. Jeśli udostępniajcie, przeklejajcie go do swojego posta.
Dane do przelewów:
26 1090 2750 0000 0001 2134 8540 (w tytule: chore kociaki)
lub:
Paypal: info@kociawyspa.org

Źródło:

Stalowa Wola. U nas panleukopenia. Nie możemy się nawet zbliżać do nieszczepionych maluchów. Prosimy Was o pomoc dla niego.

Stalowa Wola.
U nas panleukopenia. Nie możemy się nawet zbliżać do nieszczepionych maluchów.
Prosimy Was o pomoc dla niego.

Źródło:

Serce pęka 🥺 Niech go ktoś zabierze!!! Sandomierz

Serce pęka 🥺
Niech go ktoś zabierze!!!
Sandomierz

Źródło:

Taki cudak o wyjątkowym umaszczeniu „carpati”

Taki cudak o wyjątkowym umaszczeniu „carpati”, szuka domu stałego.
Maluch jest odrobaczony i dwukrotnie szczepiony.
Jest przyjazny wobec ludzi i kocha się bawić 😻

Źródło:

Pilnie potrzebny transport do przychodni podkarpackiej w Rzeszowie dla kociąt. Muszę się tam znaleźć na 12:30.

Pilnie potrzebny transport do przychodni podkarpackiej w Rzeszowie dla kociąt. Muszę się tam znaleźć na 12:30.

Źródło:

Maluszek z wczorajszej interwencji

Maluszek z wczorajszej interwencji, został zabezpieczony przez pana Łukasza i jego partnerkę. Są to osoby nam znane z wielkiego serca do kotów, a także z tego że mają od nas dwie cudowne kotki i zapewnili im najlepszy dom na świecie ❤️
Kotek ma już cztery i pół miesiąca, gdyż właśnie zmienia zęby, a jest tak niedożywiony że wygląda na 3 miesięczne kociątko.
Musimy przyznać, że w tych ciężkich dla nas dniach, sytuacja ta bardzo podniosła nas na duchu. Dobrze wiedzieć że nie jesteśmy sami w walce o dobro kotów 🥹
W tej chwili kociaczek walczy z biegunką, która wyniszcza jego organizm.
Jesteśmy jednak w pogotowiu i służymy radą i specjalistycznymi karmami, które pomogą kociemu dziecku dojść do zdrowia.

Źródło:

Pomiędzy jedną akcją

Pomiędzy jedną akcją, a drugą, staramy się powolutku przedstawiać nasze koty, oczekujące na domy w kociarni.
Poznajcie Stellę – kotkę charakterną, kochającą bardzo człowieka…tak bardzo, że czasem nie można jej zdjąć z kolan 🙂
Stella kocha kiedy dużo się dzieje i ładuje się zawsze w sam środeczek zamieszania.
Potrafi pacnąć łapką, ale nie mamy wątpliwości że kocha nas – wolontariuszy na zabój <3 Jeśli ktoś lubi takie kotki - o silnym charakterze i własnym zdaniu na każdy temat - polecamy ją gorąco! Stella jest wysterylizowana i zaszczepiona. Jako jedna z nielicznych naszych kotów, może być wychodząca, ale tylko w bezpiecznej okolicy.

Źródło:

Stalowa Wola

Stalowa Wola, pomiędzy Poniatowskiego 3, a 5, błąka się kotek i chowa pod samochodami. Niestety, my nie możemy pomóc.

Źródło:

Wiecie co jest najwspanialsze w kotach? One nie oceniają wyglądu. Nie patrzą na wiek

Wiecie co jest najwspanialsze w kotach? One nie oceniają wyglądu. Nie patrzą na wiek, rasę, kolor, długość łapek…a nawet ilość łapek 😉
Lipek jest kotkiem wiecznie zasmarkanym, niedowidzącym na jedno oczko, mającym również problemy skórne (na szczęście już za sobą).
Lipkiem nikt się nie interesuje, a nawet kiedy już znalazł dom, wkrótce został oddany. Opiekunowie nie chcieli tłumaczyć dlaczego, stąd podejrzewamy że po prostu za wygląd…
Tymczasem Lipek jest uwielbiany w środowisku kotów. Wszystkie go kochają i wszystkie chcą się do niego tulić. Ma łagodne usposobienie i zawsze jest chętny na wspólną drzemkę. Kotom to wystarczy 😻
Ludzie powinni się tego od nich uczyć.

Źródło: