KRS: 0000462235 | info@kociawyspa.org

Bez kategorii


Ten 3 – miesięczny szkrab biegał wystraszony po jednym z zakładów w Stalowej Woli

Ten 3 – miesięczny szkrab biegał wystraszony po jednym z zakładów w Stalowej Woli. Jest ewidentnie oswojonym kotkiem, który nie należał do żadnego dzikiego stada. Najprawdopodobniej został tam wyrzucony przez człowieka…
Malucha z pełnym poświęceniem złapali pracownicy, a nie było to łatwe, gdyż kocie dziecko było przerażone.
Szczęściem w nieszczęściu, szybko znalazł się dom tymczasowy, gdzie bezpiecznie czeka na nowy dom.
Został już odrobaczony i zaszczepiony. Leczymy też uszka.
Maluch otrzymał imię Pucharek i czeka na dom stały <3

Źródło:

Taką akcję organizują kibice Stali Stalowa Wola :) Brawo <3

Taką akcję organizują kibice Stali Stalowa Wola 🙂 Brawo <3

Źródło:

Bardzo ważne

Bardzo ważne!!! Lemon pilnie szuka domu. Ten mądry przytulasek nie radzi sobie wśród innych zwierząt. Jeśli ktoś szuka czarnego indywidualisty, który stanie się przyjacielem na lata – to właśnie los puszcza oczko 🙂

Źródło:

Pilnie potrzebny dom tymczasowy lub stały dla kociaka

Pilnie potrzebny dom tymczasowy lub stały dla kociaka! Kotek został wyrzucony z samochodu.

Źródło:

W związku z nieprzyjemnymi telefonami, jakie zdarza nam się odbierać w ostatnim czasie, musimy wyjaśnić pewne kwestie

W związku z nieprzyjemnymi telefonami, jakie zdarza nam się odbierać w ostatnim czasie, musimy wyjaśnić pewne kwestie.
Fundacja Kocia Wyspa nie jest schroniskiem.

Każda nasza decyzja o przyjęciu kota, a w szczególności małego nieszczepionego kociaka musi gwarantować bezpieczeństwo zarówno dla naszych podopiecznych, jak i nowego kotka.
W ostatnim czasie naszą fundację nawiedził wirus, który zabrał nam pięć wspaniałych kociąt. Niestety, badania nie potwierdziły jaki to był wirus, stąd niemożność stwierdzenia w jaki sposób się przenosił. Pewne było jedno – koty dwukrotnie szczepione były bezpieczne.
Osoby do nas dzwoniące często nie chcą słuchać naszych argumentów…nie przyjmują do wiadomości, że przyjęcie przez nas kociaka, mogłoby stanowić dla niego śmiertelne zagrożenie. Mamy związane ręce 🙁
Nigdy nie odmawiamy przyjęć bez powodu, a powodami mogą być:
– brak miejsca
– brak możliwości zapewnienia bezpieczeństwa w fundacji
– brak wolnych domów tymczasowych.
Zawsze zaś oferujemy jakąś pomoc.. staramy się znaleźć rozwiązanie, które często wymaga jednak jakiegoś udziału zgłaszającego. Nie oznacza to jednak, że mamy warunki, aby przyjmować nieograniczoną ilość kotów.

Prosimy o zaprzestanie stosowania na nas szantażu emocjonalnego, agresywnych pretensji, straszenia urzędem miasta, gazetą lub telewizją.
My robimy wszystko co w naszej mocy, ale nie zapominajcie, że jako garstka osób, mamy pod opieką niemal 80 kocich istnień, którymi zajmujemy się codziennie. Sprzątamy, karmimy, socjalizujemy, jesteśmy stałymi bywalcami lecznic, siedzimy godzinami na kroplówkach, a nierzadko patrzymy jak kociaki umierają nam na rękach, gdyż nie miały szans z wirusami.
Prosimy o zrozumienie. Nie wszystkim kotom pomożemy wyłącznie naszymi rękami.

Źródło:

Potrzebna pomoc dla kociego włóczęgi – Lido

Potrzebna pomoc dla kociego włóczęgi – Lido. Kocurek od bardzo dawna był chory…serce nam się krajało, gdyż widocznie cierpiący przemykał między samochodami i za nic w świecie nie dał się złapać.
Kiedy w końcu biedak sam poprosił o pomoc, okazało się że jego oczy wymagają długiego leczenia, a dodatkowo kotek cierpi na niewydolność nerek.
Prosimy o pomoc dla biedaka 🙁
https://pomagam.pl/koci-wloczega

Źródło:

Te dwa aniołki nie miały łatwego startu w życiu

Te dwa aniołki nie miały łatwego startu w życiu…Besia została znaleziona na ulicy, zaś Inka urodziła się u nieodpowiedzialnych ludzi w domu.
Jej historię chcielibyśmy rozwinąć…
Jej opiekunowie postanowili pozbyć się maluchów (oczywiście zbyt wcześnie odbierając je od matki)…kocie dzieci zostały zabrane na rynek i rozdawane przypadkowym osobom. Inka była ostatnim kociątkiem, dostrzeżonym przez naszą wolontariuszkę i została odebrana, zanim trafiła w potencjalnie niepowołane ręce.

Kochani! Jeśli kiedykolwiek będziecie świadkami rozdawania lub sprzedawania kociąt, zgłaszajcie sprawę na policję. Zarówno rozmnażanie poza zalegalizowanymi hodowlami, jak i sprzedaż są ścigane prawem. Często stoi za tym ogromna krzywda zwierząt, a odbierając od takich ludzi kociaki, jedynie zachęcacie ich do dalszego rozmnażania, zamiast sterylizacji kocicy. Inka była oczywiście potwornie zarobaczona i z pewnością niezaszczepiona.

Źródło:

Przedstawiamy naszą śliczną Bonnie :) Kotka została znaleziona w rowie w okolicach Stalowej Woli rok temu

Przedstawiamy naszą śliczną Bonnie 🙂
Kotka została znaleziona w rowie w okolicach Stalowej Woli rok temu. Prawdopodobnie razem z siostrzyczką leżały tam już poprzedniego dnia i tylko cudem przeżyły chłodną jesienną noc. Obie miały tylko dwa tygodnie i nie potrafiły jeszcze same jeść. Maleństwa zostały wykarmione przez jedną z naszych wspaniałych kocic, lecz siostrzyczka Bonnie – zawsze chorowita Clyde, umarła kilka miesięcy temu na zapalenie płuc 🙁

Bonnie jest kotką kochającą człowieka, pchającą się na kolana i uwielbiającą zabawy z rówieśnikami. Należy do kotek nieco charakternych i niedających sobie w kaszę pluć 🙂
Wiemy jednak, że kotki charakterne mają wielu miłośników i gdzieś na świecie czeka na naszą Bonnie ten jeden jedyny – DOM 🙂

Źródło:

Piszą o nas w Sztafecie :)

Piszą o nas w Sztafecie 🙂

Źródło:

Nasz kalendarz na 2020 rok już prawie gotowy :) Brakuje jedynie sponsorów

Nasz kalendarz na 2020 rok już prawie gotowy 🙂 Brakuje jedynie sponsorów. Zachęcamy w szczególności firmy do wspólnej promocji…i przy okazji wsparcia szczytnego celu ratowania potrzebujących kociaków. To już ostatni moment 😉

Źródło: